Świetlik odsalający wodę

Świetlik odsalający wodę. Odparowana sól, w wyniku jonizacji generuje światło!

Świetlik odsalający wodę powstał z myślą o regionach i ludności bez dostępu do zdatnej do picia wody. Według FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) do 2025 roku niespełna 2 miliardy ludzi może nie być w stanie otrzymać wystarczającej ilości wody pitnej do codziennego funkcjonowania. Jednym z rozwiązań tego problemu jest odsalanie, czyli oczyszczanie z soli wody morskiej w celu nadania jej przydatności do picia. Niestety usuwanie soli z wody morskiej wymaga aż do 1000 razy więcej energii niż zwykłe metody zaopatrzenia w wodę słodką, czyli pobieranie wody z rzek lub studni. 

Pomysł na świetlik odsalający wodę, na który wpadł projektant i inżynier Henry Glogau z nowozelandzkiej pracowni KIWI powstał podczas podróży do miejscowości Mejllones w Chile. Tam poznał przedstawicieli lokalnej społeczności nazywanej Nueva Esperanza. Glogau, który równocześnie prowadzi działania badawcze w kopenhaskiej firmie technologicznej, prowadził z nimi rozmowy między innymi właśnie o niedoborach podstawowych zasobów potrzebnych do życia, takich jak właśnie woda. On i jego zespół architektów zorganizowali w miejscowości warsztaty, na których zastanawiali się, jak powszechnie dostępne przedmioty codziennego użytku wykorzystać tak, by rozwiązać jeden z poważniejszych problemów  — brak pitnej wody.

Postanowili stworzyć przedmiot, który uzdatni wodę morską do picia, używając jedynie taśmy, noży, puszek oraz plastikowych butelek. Wraz z pozarządową organizacją chilijską o nazwie TECHO osiągnęli swój cel tworząc Solar Desalination Skylight. Efekt był o tyle pozytywny, że poza odsalaniem wody, a więc usunięciem głównego problemu, udało się wyprodukować światło. Świetlik odsalający wodę


Świetlik odsalający wodę wykonany jest z plastiku. Ma kształt kopuły, która z łatwością można przymocować do sufitu. Ostateczny kształt architekt otrzymał dzięki frezowaniu CNC, a następnie uformował go tak, by na jego powierzchni powstały niewielkie żłobienia, pełniące funkcję kanałów wodnych. Jednymi z głównych aspektów projektu była przystępność cenowa oraz  użycie powszechnie dostępnych materiałów. Ważne było również to, aby proces budowy takiego urządzenia był łatwy i szybki.

Jak działa taki świetlik? Lampa wykorzystuje niewielki panel fotowoltaiczny, który ładuje ją w ciągu dnia. W urządzeniu znajduje się również 12 baterii solnych, które umieszczone są w rurkach z cynku i miedzi. Woda morska pompowana do świetlika zawiera w sobie naturalnie występująca sól. Sól wchodzi w reakcję chemiczną zwaną jonizacją z pierwiastkami znajdującymi się w rurach, dostarczając energię, by zasilić lampę w nocy.

Ręcznie pompowana do środka woda morska poprzez wytwarzaną przez system solarny energię jest podgrzewana. System w rezultacie odparowuje wodę, osadzając na ściankach świetlika zawartą w niej sól. Odsolona woda skrapla się ponownie i spływa na samo dno naczynia, gdzie może zostać swobodnie wypompowana na zewnątrz i spożyta. Henry Glogau za swój wynalazek otrzymał pierwsze miejsce w konkursie Design Educate Awards w kategorii „Responsive Design”

Czytaj też: Chile | Plastik  | Ciekawostki | Ekologia | whiteMAD na Instagramie  | Recykling | Technologia | Oświetlenie | Gadżety

Źródło: https://www.designboom.com
Pracownia: https://henryglogau.com
Zdjęcia: https://henryglogau.com