O przebudowie i odsprzedaży synagogi mieszącej się przy ulicy Wronieckiej mówi się od przynajmniej 10 lat. Jak podaje Radio Poznań, Gmina Wyznaniowa Żydowska w Poznaniu sprzedała budynek synagogi, jednak przedstawiciele nie podają szczegółów dotyczących transakcji, ani nabywcy. Co dalej z jedyną zachowaną wolnostojącą bożnicą w Poznaniu?
Poznańska synagoga została zbudowana na początku ubiegłego wieku. W czasie wojny Niemcy doprowadzili do jej całkowitego zniszczenia i desakralizacji, urządzając wewnątrz budynku basen publiczny, który funkcjonował do 2011 roku. Budynek został odzyskany przez gminę w 2002 roku. Pojawił się wówczas plan budowy w tym miejscu hotelu. Szacunkowy koszt miał wynieść około 50 milionów złotych. Przez kilka lat szukano potencjalnego inwestora oraz dodatkowych funduszy, jednak plany spełzły na niczym. 
Budynek jest uznawany za jeden z najbardziej majestatycznych obiektów na poznańskich Garbarach, a także jedną z najcenniejszych synagog w całej Europie. Przewodnicząca Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Poznaniu, Alicja Kobus poinformowała na antenie Radia Poznań, że sfinalizowano transakcję i sprzedaż obiektu znajdującego się na rogu ulicy Wronieckiej i Stawnej. Według niej transakcja została wymuszona złym stanem obiektu, który niszczał od 2002 r., kiedy to gmina go odzyskała. Kobus nie zdradza jednak żadnych dodatkowych informacji, ani dotyczących szczegółów transakcji, ani nabywcy, który zdecydował się zakupić obiekt.
Widać, jak wygląda ten budynek – tylko czekać, aż ktoś tam się zabije. Tam ma być Muzeum Żydów Poznania i Wielkopolski i ma to być miejsce Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata – powiedziała na antenie radia Alicja Kobus. Podobne plany były prezentowane w 2016 roku, gdy Kobus informowała, że w obiekcie powstanie hotel – mówiono wtedy, że nabywcą będzie sieć hoteli Hilton, który otworzy tam jedną ze swoich marek (wstępnie mówiono wtedy o Curio by Hilton) a na parterze zlokalizowane zostaną miejsca modlitewne, a także część muzealna poświęcona historii wielkopolskich żydów.
Projekt przebudowy świątyni oburza wielu mieszkających w Polsce żydów z dziennikarką żydowskiego pochodzenia Grażyną Banaszkiewicz na czele. Według niej w budynku nie może powstać hotel, bowiem kilkanaście lat temu synagoga została ponownie konsekrowana. Zatem w świetle praw halachicznego nie powinno się tam stawiać hotelu