Szlak murali w Oświęcimiu. Piękny sposób, by promować pokój

W sumie w całym mieście jest ich już kilkanaście. Miasto opracowało specjalną trasę dla tych, którzy chcieliby udać się w wędrówkę szlakiem oświęcimskich murali.

Przedwojenni kontrabasiści namalowani przez słynnego Edwarda Dwurnika, kadr z nominowanej do Oskara „Katedry” Tomasza Bagińskiego czy też wizerunek Jana Pawła II mówiącego o tym, że antysemityzm jest grzechem – to tylko niektóre z murali, które można zobaczyć w Oświęcimiu.

Oświęcim to miasto coraz chętniej odwiedzane przez turystów, którzy nie tylko zwiedzają były obóz Auschwitz, ale też poznają ponad 700-letnią historię miasta nad Sołą i jego współczesne oblicze. Ponieważ nosimy także miano Miasta Pokoju, chcemy promować pozytywne wartości, przełamywać stereotypy, a także przekazywać dalej ducha tolerancji. Stąd pomysł na stworzenie murali, wśród których wiele niesie to ważne przesłanie – mówi Marek Tarnowski, kierujący Wydziałem Promocji Urzędu Miasta Oświęcim.

Murale zaczęły powstawać w Oświęcimiu niemal dekadę temu, bo w 2010 r. Dzięki temu dziś spacerując po mieście zobaczyć prace przygotowane przez tak wybitnych artystów jak Edward Dwurnik, Tomasz Bagiński, Rafał Olbiński czy Andrzej Pągowski.

Murale Andrzeja Pągowskiego i Rafała Olbińskiego, fot. Tomasz Kobylański

Oprócz murali namalowanych przez cenionych na świecie grafików, w mieście nie brakuje też prac autorstwa młodych oświęcimian. Jednym z przykładów jest cykl „gadające głowy” prezentujący znane postaci z ich pokojowym przesłaniem. Wśród nich, oprócz wspomnianego Jana Pawła II, jest też między innymi Mahatma Gandhi, Martin Luther King, Jacek Kuroń, Maria Curie-Skłodowska czy Vaclav Havel.

Gotowi na wyprawę? Więcej informacji dla tych, którzy chcą udać się w wędrówkę szlakiem oświęcimskich murali, można znaleźć tutaj oraz na poniższej mapie.

Tekst: Tomasz Kobylański

Zdjęcia: Tomasz Kobylański, Oswiecim.plfb.com/MiastoOswiecimMuzeum Żydowskie i Café Bergson w Oświęcimiu (www.ajcf.pl)