Tutaj meble skrojono na miarę. Kawalerka według Studio.O.

Przestrzeń domowa jest enklawą, schronieniem. Powinna wywoływać poczucie bezpieczeństwa, pozwolić na wyciszenie i relaks oraz umożliwić odzyskanie energii po wymagającym dniu. Metraż nie jest istotny, najważniejsze jest wnętrze. Każde jest niepowtarzalne i odzwierciedla indywidualny charakter właściciela. Dlatego tak ważne jest rozsądne wykorzystanie każdej części.

Słowo „kawalerka” przywodzi na myśl małe, często klaustrofobiczne mieszkanie. Architekci ze Studio.O. swoim projektem udowadniają, że nawet nieruchomość mająca 40 m kw. w może w być przestronna. Obecnie koncepcja kawalerki przestaje już być kojarzona z niewielkimi dochodami. Jest ona idealnym rozwiązaniem dla nomadów. Osoby, które przez większość czasu podróżują i pracują zdalnie, nie przywiązują się do jednego miejsca. Ich ciekawość świata sprawia, że nieustannie zmieniają lokalizację. Kawalerka daje nomadom możliwość powrotu, chociaż na chwilę. Wysublimowane, eleganckie, niebanalne małe przestrzenie to odpowiedz na potrzeby zamożnych ludzi, którzy cenią sobie niezależność i minimalizm.

Największym atutem opisywanej kawalerki jest ściana okien doświetlająca każdy jego zakamarek. Dzięki temu rozwiązaniu, światło naturalne do późnych godzin może wpływać na wnętrze oraz samopoczucie domownika.

Słońce wnosi do wnętrz życie, pozwala na naturalny odbiór kolorów. To jest przede wszystkim energia – tłumaczy Grzegorz Goworek.

Zupełnie inaczej nam się żyje, gdy wnętrze jest doświetlone. Światło naturalne sprawia, że nasz wzrok odpoczywa. To powoduje radość i wpływa na dobre samopoczucie. Czerpiemy energię ze światła. Nawet kiedy pada deszcz inaczej odbiera się świat, jeśli znajdujemy się w mieszkaniu z dużymi oknami – wyjaśnia Aga Kobus.

Dwa przeciwległe bieguny wzdłuż ściany okien tworzą salon i otwartą kuchnię. Różnią się one nie tylko funkcją i zagospodarowaniem, ale też kolorem i materiałami wykończeniowymi. Salon charakteryzują beżowe, stonowane, jasne odcienie. Urządzony jest minimalistycznie, lecz daje wrażenie ciepła. Kuchnia natomiast jest dominująca – cięższa, kamienna. Do pokrycia ścian i okapu architekci wykorzystali płytki Marazzi Blend Brown. Oddziela ją od salonu niewielka wyspa z blatem roboczym Silstone Doradus. Atutej zabudowy kuchni jest jej unikalność, została stworzona przez stolarza we współpracy z architektami ze Studio.O.

Intrygującą częścią projektu jest niewątpliwie oświetlenie. W kuchni wykorzystana została subtelna lampa Artemide Talak – biała kreska przymocowana do blatu wyspy, podobna lampa

nad umywalką w łazience – brązowa kreska skonstruowana przez pracownię stolarską według projektu Studio.O. Pozostałe źródła światła są ukryte w zabudowach K-G. W realizacji kawalerki architekci zastosowali drzwi przesuwne Raumplus. Skomponowano z nich ruchomą ścianę, która oddziela minimalistyczną, surową sypialnię od części dziennej mieszkania. Proste kształty i formy oraz naturalne kolory i materiały to idealne rozwiązanie dla takiej przestrzeni. Łóżko oraz jego zabudowa powstała zgodnie z projektem Studio.O. Charakteryzują się one minimalną ilością ozdobników i niewidocznymi łączeniami.