Uchodźcy

Uchodźcy z Ukrainy posprzątali park w Suwałkach. Tak dziękują Polakom

Uchodźcy posprzątali Park Konstytucji 3 Maja oraz bulwary nadrzeczne na odcinku między ulicami Noniewicza i Wojska Polskiego w Suwałkach. Zrobili to w ramach wdzięczności, za miłe przyjęcie i pomoc w postaci dachu nad głową, ciepłego jedzenia czy ubrań.

Park Konstytucji 3 Maja znajduje się w Suwałkach. Powstał w latach 20. XIX wieku. Wcześniej działał tutaj miejski rynek. W Parku Konstytucji 3 Maja rośnie Dąb Wolności, który posadzony został w 1923 roku. Jest tu także fontanna, zegar słoneczny i muszla koncertowa. Park jest chętnie odwiedzany przez mieszkańców i turystów. To oaza zieleni w sercu miasta.

Uchodźcy z Ukrainy czuli potrzebę zadośćuczynienia lokalnej społeczności. Dlatego sięgnęli do zwyczajów, które panują w Ukrainie i wpadli na pomysł, by w Suwałkach zorganizować ukraiński sobotnik. Czym jest sobotnik? W Ukrainie tym mianem określa się tak zwany czyn społeczny, który rozwinął się na początku istnienia Związku Radzieckiego.

Sobotniki organizowane są zazwyczaj przez szkoły, zakłady pracy oraz organizacje partyjne. Są one wciąż kultywowane we współczesnej Rosji, Białorusi i Ukrainie. Nazwa sobotnik jest spolszczona, ponieważ w okresie PRL zapożyczyliśmy tę inicjatywę. Nie były to tylko drobne prace, lecz też większe przedsięwzięcia. Przykładem jest między innymi budowa kolei linowej „Elka” w Chorzowie, jak i również te sezonowe wykopki ziemniaków czy żniwa. Ciekawostką jest, iż jeszcze w Czechosłowacji takie sobotniki nazywano „Akcją Z”. Oficjalnie nazwa ta pochodzi od słowa zvelebování (ulepszenie), ale nasi południowi sąsiedzi częściej wspominają słowo zdarma (za darmo).


W sobotę 26 marca uchodźcy urządzili takie właśnie sobotnik za zgodą miasta. Pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach udostępnili im potrzebne narzędzia: rękawice, grabie i worki. W akcji wzięło udział ponad 30 osób. W efekcie udało się usunąć śmieci i zebrać liście.

Chcieliśmy odwdzięczyć się miastu i ludziom, którzy tu mieszkają za to, że tak nas przyjęli. Dali nam dom, jedzenie, ubrania. Jesteśmy szczęśliwi, że chociaż tak możemy za to podziękować – czytamy wypowiedź Iryny Kowal, którą przytacza serwis TVN24.pl.

Czytaj też: Ukraina  | whiteMAD na Instagramie  |#SolidaritywithUkraine | Wydarzenia

źródło: TVN24.pl

zdjęcia: Miłosz Kozakiewicz, UM Suwałki