Uniwersalny dom miejski na Powiślu projektu Marty Sójki

Publikujemy projekt dyplomowy magisterski “Wpływ struktury na funkcję. Uniwersalny dom miejski na Powiślu”, którego autorką jest Marta Sójka. Projekt został nominowany do wystawy “Najlepsze dyplomy obronione w 2022 r. na WAPW”.

Marta Sójka broniła tytułu magistra na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Jej promotorem był dr inż. arch. Piotr Trębacz. Projekt młodej architektki stanowi próbę odpowiedzi na problem starzenia budynków. W swojej pracy pokazuje, na co zwrócić uwagę, chcąc projektować obiekty, z których będą mogły korzystać pokolenia przez setki lat.

Forma podąża za funkcją – powiedzenie ukute przez modernistów, często będące również jednym z ważniejszych założeń branych pod uwagę w procesie projektowania. Co zrobić jednak, gdy tempo życia człowieka, zwłaszcza współczesnego, jest o wiele szybsze niż proces starzenia się budynku? Co zrobić, gdy budynek zaprojektowany zgodnie z ówczesnymi potrzebami jest już nieaktualny w teraźniejszości? Zakładając, że średnia długość życia przeciętnego budynku to 100 lat, można łatwo sobie wyobrazić ile zmian kulturowych i użytkowych nastąpi w tak rozległym czasie. Możemy, więc śmiało założyć, że podczas „życia” budynku, życie jego mieszańców oraz ich potrzeby będą ulegały transformacjom.

Niniejszy projekt poświęcony jest, nie leczeniu problemu nieaktualności budynku, a jego prewencji. Duża część rozważań poświęcona została zagadnieniu uniwersalności i elastyczności budynku. Według słownika języka polskiego PWN, słowo „uniwersalny” oznacza: „mający wszechstronne zastosowanie”. Jeśli mielibyśmy przełożyć to na język architektury powiedziałabym, że architektura
uniwersalna to taka, która może przybierać różne funkcje. Jest to predyspozycja budynku do adaptacji do różnych scenariuszy, poprzez możliwość konfigurowania przestrzeni bez konieczności wykonywania specjalnych prac budowlanych. Niesamowicie ważne w kontekście niniejszej pracy są słowa S.E. Rasmussena:

„dzieło architektoniczne powinno przetrwać w aż odległą przyszłość. Architekt tworzy scenografię dla długiej, powoli toczącej się akcji, musi więc ona być na tyle elastyczna, by dostosować się do niespodziewanych improwizacji. Na etapie projektowania budynek powinien w miarę możliwości wyprzedzać swój czas, by pasował do okresu na jaki przypadło jego życie.”

Przedmiotem opracowania jest budynek o funkcji uniwersalnej zlokalizowany na Powiślu u zbiegu ulic Dobrej i Zajęczej. Projekt stanowi odpowiedź na niespotykaną do tej pory społeczną i cywilizacyjną dynamikę. Zmiany ludzkich potrzeb, a więc i sposób użytkowania przestrzeni, sprawiają, że budynki nie nadążają za rozwojem społeczeństwa. W dużej mierze prowadzi to do ich opuszczenia i rozbiórki, nierozłącznie związanej ze stratą materiałów i energii. Budynek przy ulicy Dobrej został zaprojektowany w taki sposób, aby miał możliwość zmiany swojej funkcji w przyszłości. Stanowi on w pewnym sensie tło dla życia i rozwija się wraz z użytkownikami i ich potrzebami. Dzięki przemyślanej strukturze i pewnej dozie niedookreśloności, jest on otwarty na przyjmowanie nowych programów użytkowych, co w znaczący sposób może wydłużyć cykl jego życia.

Marta Sójka przeanalizowała istniejące budynki, które stawia za dobry przykład uniwersalnej architektury. To między innymi:

– Nakagin Capsule Tower w Tokio, projekt: Kisho Kurokawa, 1970-72,
– Hellmutstrasse w Zurychu, proj. Architektur Design Planung, 1991,
– Dom Pani Schröder, proj. G.Rietvield, 1924,
– Maison Loucheur, proj. Le Corbusier, 1928-9,
– Quinta Monroy, proj. Alejandro Aravena, 2003,
– Maison Domino, proj. Le Corbusier, 1914-15,
– Montereau, proj. Les Frères Arsène-Henry, 1971,
– Collective Housing 110 Rooms, Barcelona, projekt: MAIO,
– Centre Georges Pompidou, projekt: Renzo Piano + Richard Rogers, 1977.

Każdy z powyższych projektów jest drastycznie inny, niemniej jednak wszystkie osiągają elastyczność na swój własny niepowtarzalny sposób. Ich analiza pozwoliła na stworzenie listy cech, których zastosowanie podczas procesu projektowego może przybliżyć nas do osiągnięcia uniwersalności i elastyczności architektury. Poniższe wnioski stanowią jednocześnie wytyczne dla projektu.

1.Poszanowanie dla kontekstu, dopasowanie oraz przygotowanie architektury do zmieniającej się specyfiki dzielnicy,
2. Materiały lokalne i proste rozwiązania powinny stanowić bazę projektu. Należy unikać skomplikowanych technologii, które zazwyczaj szybko się starzeją lub wymagają wykwalifikowanej kadry do ich obsługi.
3. Możliwość rozbudowy, najlepiej w kierunku horyzontalnym jak i wertykalnym. Ingerencja ta powinna być przemyślana tak, aby mogła przebiegać szybko, łatwo i bez dezorganizacji istniejącej już struktury.
4. Przystosowanie konstrukcji już na etapie projektowania, aby mogła przyjąć dodatkowe obciążenia związane z rozbudową obiektu.
5. Rozróżnienie pomiędzy elementami o długim i krótkim cyklu życia.
6. Konstrukcja wewnętrzna (słupy/ściany) powinna ograniczać się do niezbędnego minimum. Nie powinna stanowić bariery uniemożliwiającej swobodne tworzenie przejść, wejść i podziałów na pomieszczenia czy lokale.
7. Prefabrykacja – ułatwia rozbudowę lub wymianę.
8. Modularność i standardowe wymiary.
9. Lokalizacja szachtów instalacyjnych powinna być bardzo przemyślana. Powinna dawać wiele możliwości aranżacyjnych.
10. Elementy komunikacji pozalokalowej (windy, klatki schodowe, korytarze, wejścia) powinny zostać tak zaprojektowane, aby bez względu na podział na lokale, możliwy był do nich dostęp.
11. Amfiladowe struktury – upłynniają przestrzeń, pozwalają na jej łatwiejsze łączenie bądź dzielenie.
12. Symetria i powtarzalność.
13. Przemyślane, dobre proporcje i odpowiednie rozmiary pomieszczeń. Będą one wtedy mogły przyjąć jak największą liczbę funkcji.
14. Pomieszczenia mają zbliżoną wielkość, eliminując wszelkiego rodzaju hierarchię i predeterminację programu.
15. Zapewnienie większej niż minimalna przestrzeni i wysokości, ułatwi to ewentualną adaptację do innych funkcji.
16. Zapewnienie jedynie ram projektowych, których wnętrze wypełnią sami użytkownicy.
17. Projektowanie przestrzeni, które mogą być wielozadaniowe – przykładowo mogą pełnić inną funkcję w dzień i inną w nocy.
18. Używanie przegród ruchomych.
19. Mobilność wyposażenia.
20. Unikanie hierarchizowania i narzucania użytkownikowi sposobu korzystania z przestrzeni.
21. Niedookreślanie.
22. Ewolucja projektu jako wartość nadrzędna. Sam proces rozwoju jest ważniejszy niż skończony produkt.
23. Partycypacja przyszłych użytkowników.
24. Bryła budynku oraz jego elewacja nie powinna budzić skojarzeń ani sugerować znajdującej się w nim funkcji. Dodatkowo materiał, z którego zostanie wykonana – szlachetny i dobrze się starzejący.

Budynek zlokalizowany został w dzielnicy Powiśle nie bez powodu. Dzielnica ta jest częścią bardzo ciekawej i ważnej historii miasta i jego kultury. Cechuje ją różnorodność, i mimo biednej przeszłości, dziś kojarzy się ona z prestiżem, wysoką jakością oraz życiem towarzyskim, kulturalnym i artystycznym. Jest łącznikiem pomiędzy zabytkową, fabryczną architekturą, przyrodą, a także nowoczesnymi inwestycjami.

Burzliwa historia Powiśla, jako dzielnicy podlegającej nieustannym zmianom funkcjonalnym, jest idealnym miejscem dla budynku, którego głównym założeniem ma być stworzenie przestrzeni, która będzie umożliwiała łatwą zmienność i adaptację do potrzeb danej chwili. Budynek zlokalizowany jest na narożnej działce przy ulicy Dobrej 33/35. Od strony ulic umieszczony jest on w granicy działki, natomiast od strony północnej zachowuje on wymagane 4m odległości od granicy. W części zachodniej „doklejony” jest on do ślepej ściany sąsiedniego budynku istniejącego. Co więcej przewiduje on powstanie kolejnego budynku w pierzei ulicy Zajęczej, dlatego też od strony zachodniej przy tejże ulicy sam posiada ślepą ścianę.

Całe założenie składa się z trzech brył połączonych ze sobą wspólnym parterem. Parter zajmuje prawie całą powierzchnię działki (nie licząc wymaganych 4m odległości od północnej granicy), co sprawia, że tworzy on ciągłą pierzeję ulic Zajęczej i Dobrej, a więc kontynuuje charakter już istniejącej zabudowy na Powiślu. Dopiero z parteru wyrastają trzy bryły. Jedna z nich – narożna, jest najwyższa i tworzy dominantę założenia, posiada 5 kondygnacji. Natomiast dwie pozostałe są o piętro niższe – czterokondygnacyjne. Dwa z trzech budynków są bliźniacze, mają identyczne rzuty, natomiast trzeci (ten doklejony do istniejącego sąsiada) posiada rzut, który jest połową rzutu właściwego dla dwóch pozostałych budynków. Przestrzeń pomiędzy kubaturami w parterze tworzy swego rodzaju pasaż, z którego możliwe jest wejście do poszczególnych budynków. Istotnym założeniem projektowym było stworzenie budynku o bardziej miejskim charakterze od strony ulic (ciągła pierzeja, ceglana elewacja), natomiast od strony dziedzińca charakter ten miał być bardziej rozluźniony, tworząc przestrzeń do rekreacji i odpoczynku. Całe założenie posiada wspólną kondygnację garażową.

Kondygnacje powtarzalne – clou projektu

ODPOWIEDNIE WYMIARY

Rzut kondygnacji powtarzalnej zaprojektowany został w oparciu o regularną siatkę o module 140cm. Po wielu próbach doszłam do wniosku, że jest to najlepszy wymiar, który pozwala na stworzenie pomieszczeń o prawidłowych proporcjach i wymiarach pasujących do różnego typu funkcji. Rzut jest w dużej mierze symetryczny oraz konsekwentny.

KLATKA SCHODOWA Z OBEJŚCIEM

Jednym z kluczowych założeń podczas tworzenia opisywanego obiektu było zaprojektowanie go tak, aby aby było możliwe dzielenie całej powierzchni rzutu na mniejsze bądź większe lokale bez konieczności rozbiórek. Tu z pomocą przyszła klatka schodowa z obejściem. Dzięki niemu użytkownik będzie miał dostęp, do każdego miejsca na planie bez względu na podział na lokale.

SZACHTY INSTALACYJNE

Kolejnym bardzo ważnym elementem rzutu, wpływającym na jego elastyczność, są szachty instalacyjne. Umieszczane są dość często, bo co 420 lub 840cm wzdłuż dłużej krawędzi budynku. Dzięki temu możliwy jest podział na lokale mniejsze bądź większe bez obawy, że któryś z lokali nie będzie miał dostępu do instalacji. Co więcej, takie usytuowanie pionów instalacyjnych wyswobadza rzut i nie narzuca sposobu użytkowania, ponieważ pozwala użytkownikowi samemu zadecydować, w którym miejscu chce mieć kuchnie czy łazienkę. Szachty sytuowane są przy ścianach oddzielających lokale od klatki schodowej. Są to miejsca sytuowane najdalej od okien, a więc najlepsze na wykorzystanie ich jako łazienki czy garderoby.

REGULARNY RYTM I POWTARZALNOŚĆ

Cały rzut kondygnacji powtarzalnej, ale również i jego elewacja, cechują się dużą regularnością oraz powtarzalnością. Wzdłuż dłuższych ścian budynku zastosowany został tylko jeden typ okien, ma to na celu uniknięcie sugerowania i decydowania za użytkownika, które pomieszczenia ma przyjąć jaką funkcję. Okna generalnie są dość duże, jednak głęboko osadzone w ścianie budynku (głębokie wnęki okienne spełniają funkcję zacieniającą, a także na rysunku elewacji buduje się bardziej wyrazisty światłocień). W projekcie przewidziano także regularny rytm loggii. Nadaje to budynkowi nie tylko elegancki wygląd, ale także sprawia, że bez względu na podział na lokale, każdy z nich będzie miał do niej dostęp. Wyjątkiem jest aranżacja hotelowa, tu co drugi pokój ma dostęp do loggii.

AMFILADY

Lokale pozbawione są przestrzeni takich jak korytarze. Pomieszczenia kształtowane są w sposób amfiladowy. Pomiędzy nimi znajdują się szerokie przejścia, które dzięki 76 dwuskrzydłowym drzwiom otwieranym na 180 stopni lub przesuwnym, pozwalają na łączenie bądź dzielenie pomieszczeń w sposób dowolny i dostosowany do potrzeb.

źródło: Marta Sójka

Czytaj też: Architektura w Polsce | Warszawa | Urbanistyka | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie