Ponidziańskie kapliczki

Urokliwe kapliczki wśród sielskich pól Ponidzia. Jest ich tu całe mnóstwo!

Przydrożne urokliwe kapliczki, krzyże i figury z wizerunkami świętych można spotkać w wielu miejscach Polski. Te z Ponidzia wpisały się jednak na stałe w krajobraz bajecznego regionu. Podczas podróży można dojrzeć je także wśród pól i łąk. Ile dokładnie ich jest nie udało się do tej pory doliczyć, ale mówi się, że na niewielkim obszarze znajduje się ich nawet tysiąc.

Ponidzie to niezwykle urokliwa kraina znajdująca się w województwie świętokrzyskim (więcej na temat Ponidzia pisaliśmy tutaj). Tym, co tu zachwyca, są także święte figury wyrzeźbione z lokalnego minerału. Jest nim wapień pińczowski. Ten wydobywany w Pińczowie i okolicach kamień (zwany również “pińczakiem”) posłużył nie tylko do budowy wielu zabytków, miejscowych domów, ale także do stworzenia barokowych figur znajdujących się chociażby wśród pól w okolicy wsi Młodzawy Małe. Znajdują się tu obok siebie figury Jezusa Ukrzyżowanego oraz świętych Jana Kantego i Jana Nepomucena. Miały zostać ustawione w tym miejscu już w 1735 roku.

Kaplica św. Anny w Pińczowie także została zbudowana z “pińczaka”

Najstarsze ponidziańskie figury mają jednak pochodzić już z drugiej połowy XVII wieku. Jak można przeczytać w albumie “Przydrożne kapliczki, krzyże i figury w sercu Ponidzia” są one czymś tak naturalnym dla okolicy, że nawet nie docieka się przyczyny ich powstania. Wiadomo jednak, że były stawiane nie tylko po to, aby oddać cześć Bogu. Stawiano je także wówczas, gdy przez okolice przechodziły epidemie chorób. Wskazywały również drogę strudzonym wędrowcom. “Pewne jest, że wiele widziały i wiele kryją tajemnic. Najstarsze być może pamiętają czasy króla Jana III Sobieskiego, albo też czasy potopu szwedzkiego” – piszą autorzy publikacji.

Prawdopodobne jest również to, że twórcami najstarszych figur mogli być uczniowie Santi Gucciego. Ten urodzony w 1530 roku we Florencji architekt i rzeźbiarz pozostawił po sobie wiele dzieł architektury. Wśród nich dom przy ul. Kanoniczej 21 w Krakowie, zamek w Baranowie Sandomierskim, ale również kaplicę św. Anny w Pińczowie. To właśnie w tym mieście Ponidzia prowadził swoją pracownię kamieniarską. Ze znajdującej się na malowniczym wzniesieniu świątyni do dziś można podziwiać piękną panoramę Pińczowa oraz rzeki Nidy. To wyjątkowe pod względem architektonicznym miejsce przybliżymy jednak następnym razem.

Temat: Urokliwe kapliczki wśród sielskich pól Ponidzia. Jest ich tu całe mnóstwo!

Zdjęcia: Tomasz Kobylański

Zobacz również: Rzeźba | Zieleń | Architektura