Ubranie z kiełkujących nasion chia. Ma być alternatywą dla futer.

Podczas tegorocznych targów designu, które odbyły się w Holandii jednymi z najczęściej pojawiających się tematów były ekologia, a także nowe technologie i materiały, które mogą zrewolucjonizować wiele branży. Jedną z wystawiających się osób była Dasha Tsapenko, która zaprezentowała ekologiczną i wegańską alternatywę dla zwierzęcych futer.

Growing Fur, co można przetłumaczyć jako Rosnące Futro, jest dziełem Ukrainki Dashy Tsapenko, która postanowiła stworzyć futro pochodzenia roślinnego. Udało się to dzięki badaniom nad nasionami chia. Dasha zauważyła, że kiełkujące nasiona tworzą gęstą, naturalną siatkę korzeni, które przypominają sploty w niektórych tkaninach. Spostrzeżenie to sprawiło, że Dasha postanowiła kontynuować eksperymenty z nasionami chia, sprawdzając na ile trwała jest struktura, którą tworzą korzenie i młode pędy. 


Okazało się, że powstała w ten sposób naturalna „tkanina” jest na tyle wytrzymała, że można zrobić z niej wiele rodzajów ubrań w tym nawet lekkie płaszcze. Jak dodaje autorka ubranie jest w całości wykonane z żywych roślin, tak więc z biegiem czasu ubranie może się rozrastać, zmieniając swój wygląd i kształt. Autorka dodaje z uśmiechem, że jej ubrania wyjątkowo dobrze sprawdzają się w deszczowe dni, bowiem dzięki wodzie nasz płaszcz  dosłownie zacznie rosnąć.

Obecnie Dasha udoskonala swoje dzieło eksperymentując z różnymi odmianami i parametrami hodowli. Jednak już teraz jej praca rozpoczęła dyskusję nad możliwościami zastosowania żywych roślin w przemyśle odzieżowym. Sama Dasha zapewnia, że jest na dobrej drodze, by już niedługo wprowadzić swój materiał do sprzedaży.

źródło: http://www.dashatsapenko.com