Wertykalne ogrody to trend, który dominuje coraz więcej miast. Wielu architektów zwraca uwagę na coraz większy problem przeludnienia, dostępu do świeżych produktów, a także nieekologicznego budownictwa. Jednym z nich jest Chris Precht, który stworzył wieżowiec będący pionową farmą!
Chris Precht wyszedł z założenia, że obecne standardy budowlane nie skupiają się na kwestiach dostępu do żywności, czy potrzeby człowieka, by obcować z naturą. Właśnie dlatego postanowił stworzyć wieżowiec mieszkalny, do którego „doklejony” zostanie wertykalny ogród. Precht zwrócił uwagę, że mieszkańcy dużych miast praktycznie nie mają szansy na zjedzenie świeżego owocu prosto z drzewa, czy warzywa, które dosłownie przed chwilą zostało zerwane. Za żywnością, którą jemy stoi cały łańcuch logistyczny, obejmujący opryskiwanie, transport, magazynowanie, czy pakowanie. Na każdym z tych etapów wytwarzane są zanieczyszczenia, a także nienadające się do przetworzenia odpady, jak na przykład opakowania foliowe.
Chris Precht zaproponował, by do każdego mieszkania dobudować niewielki ogród, którego ściany również pokryją się ziołami i warzywami. Dzięki temu możemy pominąć cały łańcuch dostaw i jeść bezpośrednio „z krzaka”! Dodatkowo architekt zaproponował konstrukcję i fasadę niemal w całości wykonaną z lokalnego, szybko rosnącego drewna. Jak zaznacza, drewno jest materiałem odnawialnym, który zostawia mniejszy ślad środowiskowy niż metal, cement, czy beton.
Warto również zaznaczyć, że architekt przemyślał również strukturę i kształt fasady, którą pokrył trójkątnymi stelażami wykonanymi z drewna. Zabieg ten ma kilka zastosować. Po pierwsze dzięki takim kształtom można sprawniej i lepiej zagospodarować kaskadową przestrzeń dla roślin. Po drugie V-kształtne wnęki mają lepszą wentylację niż na przykład prostopadłościany. Natomiast dzięki ażurowej konstrukcji rośliny we wnękach przez cały dzień są odpowiednio doświetlone!
źródło : dezeen.com
