Wygląda jak z początku XX wieku. Górska chatka w Norwegii

Budynek zaprojektowali architekci z pracowni Rever & Drage Architects. Zwrócił się do nich klient, który chciał, by jego górska chatka wyglądała podobnie, jak drewniane budynki stawiane w Norwegii pod koniec XIX i na początku XX wieku.

Choć jest niewielka, oferuje wszystko, co jest potrzebne do krótkiego wypoczynku wśród natury. Górska chatka projektu Rever & Drage Architects nosi nazwę “Nordmarka” i ma 29 m kw. Jej forma nawiązuje do historycznych budynków, które w Norwegii stawiane były jako schronienia dla wędrowców czy wędkarzy. Te odosobnienia często same były celem pieszych wypraw – nocowały w nich osoby chcące uciec od problemów dnia codziennego.

Domek ma prostą tradycyjną formę sześcianu z dwuspadowym dachem. Jego dużym atutem jest sporej wielkości narożne przeszklenie, które kadruje atrakcyjny widok na lasy, jeziora i zachód słońca. To główna różnica względem domków sprzed ponad stu lat, które miały maleńkie okna. Prostokątne okno zostało obrócone pod kątem 90 stopni i przysunięte do jednej krawędzi dachu. Ten zabieg sprawił, że po drugiej stronie dachu powstała naturalna osłona wyznaczająca główne miejsce do spania.

Wnętrze w całości zostało ozdobione jasnym drewnem. W ten sposób architekci nawiązali do tradycji i natury w pobliżu. W chatce udało się zmieścić aneks kuchenny, toaletę i łazienkę. W części dziennej ustawiono dwuosobowe łóżko, które pod spodem skrywa liczne schowki. Tuż przed nim ustawiono stół jadalniany.


Tuż obok znajduje się stara chatka. Początkowo architekci brali pod uwagę powiększenie budynku, aby stworzyć komfortową i przestronną przestrzeń. Inwestor zdecydował jednak, że woli odtworzyć historyczną formę obiektu. Stary domek służy jako dodatkowe miejsce do spania, ale pozbawiony jest wody i elektryczności – można więc poczuć się tam jak ponad sto lat temu.

Ciekawostką jest samo osadzenie nowego budynku. Chatka utrzymuje stabilność dzięki zastosowaniu stalowych śrub, które wbito w podłoże skalne. Jest ich tylko sześć, dzięki czemu , w razie potrzeby kabinę będzie można łatwo przenieść w przyszłości.

fot. Tom Auger, źródło: Rever & Drage Architects (www.reverdrage.no)

Czytaj też: Domek letniskowy | Norwegia | Drewno | Historia | whiteMAD na Instagramie