Wystarczyło kilka godzin. O tym, jak dzięki VOXBOX zaprojektowałem swoje mieszkanie

Projektowanie wnętrz nie musi być trudnym zadaniem. Przekonałem się o tym, samodzielnie projektując swoje przyszłe mieszkanie. W twórczym wyzwaniu pomógł mi program VOXBOX, dzięki któremu wiem, jak moje lokum będzie wyglądać jeszcze przed jego urządzeniem.

Pod koniec roku odbieram klucze do swojego nowego mieszkania. Wiele osób może pomyśleć, że redaktor naczelny magazynu o architekturze i designie szybko i łatwo zaprojektuje swoją kawalerkę. Szczerze przyznam, że tak nie jest. Zadanie zaprojektowania wnętrza dla siebie jest dla mnie sporym wyzwaniem. Z jednej strony mieszkanie jest niewielkie – ma 45 m kw. powierzchni. Z drugiej strony ograniczona powierzchnia oznacza, że każdy fragment wnętrza muszę dokładnie przemyśleć, by wykorzystać jego potencjał. Nie jestem architektem ani grafikiem z wykształcenia. Architekturę wolę opisywać, niż ją tworzyć. W swoim zawodowym życiu widziałem mnóstwo pięknych wnętrz. Często wręcz czułem zazdrość, widząc ulubione zestawienia kolorystyczne i ikony designu w mieszkaniach, które opisywałem. Jak powinno wyglądać moje? Założyłem, że będę unikać chwilowych trendów. W dobie zmian klimatycznych chcę postawić na jakość i ponadczasowość rozwiązań, przez co – mam nadzieję – nie będę musiał przez długie lata wprowadzać radykalnych zmian w wystroju. Aby osiągnąć zamierzony efekt, skorzystałem z możliwości programu VOXBOX.

VOXBOX to darmowe narzędzie do projektowania wnętrz, które stworzyli eksperci marki VOX. Dzięki niemu samodzielne przygotowanie projektu wnętrza jest o wiele prostsze. Program nie wymaga specjalistycznej wiedzy z zakresu architektury czy grafiki. Nie trzeba go instalować na dysku komputera – narzędzie uruchomimy przez przeglądarkę internetową.

Pracę nad projektem mieszkania rozpocząłem od wejścia na stronę VOXBOX (TUTAJ) i kliknięcia opcji “zacznij projektować”. Tym, którzy będą z narzędzia korzystać pierwszy raz podpowiadam, że warto poświęcić kilka sekund, by założyć bezpłatne konto w programie – dzięki temu projekt można zapisać w chmurze. Dlaczego to się przyda? O tym za chwilę.

Skupiłem się na części dziennej, którą stanowi salon z aneksem kuchennym. Pierwszym krokiem jest podanie wymiarów pomieszczenia – powierzchni, wysokości i szerokości ścian. Plan można modyfikować, przeciągając kursorem granice ścian. Kolejnym krokiem jest rozmieszczenie okien, drzwi i gniazdek elektrycznych. Przygotowanie planu technicznego jest podstawą. Teraz zaczyna się kolorowa część – urządzanie wnętrza.


W pierwszej kolejności wybrałem podłogę i kolory ścian. Postawiłem na drewniane panele i pastelowe odcienie, które są dobrym tłem dla wyrazistych mebli i dodatków. Program VOXBOX korzysta z całej gamy produktów dostępnych w salonach VOX. Urządzając przestrzeń, nie wybierałem przypadkowych produktów, ale takie, które są dostępne w sprzedaży. W projekcie skorzystałem z systemu mebli Creative, który stwarza ogromne możliwości konfiguracji. Creative pozwala na modyfikowanie mebli zarówno od strony estetycznej, jak i funkcjonalnej – odważne łączenie kolorów, wybór uchwytów i nóg, rozkład półek, etc. Dzięki temu zyskuję pewność, że otrzymam unikalny mebel dostosowany do moich potrzeb. W salonie pojawiła się też rozkładana sofa – to ważny mebel, dzięki któremu na krótkie wycieczki będą mogli do mnie wpadać bliscy. Całość uzupełniają wyraziste dodatki oraz lustra, które optycznie powiększają przestrzeń.

Korzystanie z VOXBOX jest intuicyjne i proste. Meble można łatwo przesuwać, obracać, a dodatki wieszać na ścianach na dowolnej wysokości. Przygotowanie projektu przypomniało mi trochę zabawę w tworzeniu wymarzonego domu w grze The Sims. Co ważne, VOXBOX sumuje kwoty wybranych produktów – to bardzo przydatne, bo mogłem od razu poznać kosztorys całej inwestycji. Dodatkowo program podpowiada, ile metrów kwadratowych paneli podłogowych kupić – dzięki temu nie marnuję materiałów i pieniędzy.

Wprowadzone zmiany można w każdej chwili zapisać, a samo projektowanie przerwać i kontynuować w innym momencie. Skorzystałem z tej opcji, kiedy poczułem lekki twórczy kryzys. Udałem się wtedy do salonu VOX, gdzie doradcy pomogli mi dopracować projekt. Pomoc można otrzymać bez wychodzenia      z domu – wystarczy wcześniej umówić się na rozmowę z doradcą, jednak wizyta w salonie ma swoje plusy. W wybranych salonach VOX przygotowany projekt można zobaczyć w trójwymiarowej rzeczywistości. Dzięki okularom VR mogłem pospacerować po swoim przyszłym mieszkaniu i zweryfikować wybrane przez siebie rozwiązania. Na miejscu mogłem też szybko wymienić dany mebel na inny, a zmiany błyskawicznie zobaczyłem w goglach VR.

Wnętrze można też w atrakcyjny sposób zobaczyć na ekranie komputera. W interfejsie VOXBOX należy kliknąć przycisk “Spacer” umieszczony w górnej części. Następnie widać zaprojektowane wnętrze z perspektywy osoby przebywającej w środku. Plusem programu jest wierne odwzorowanie rzeczywistości. Wybrane dodatki mają cienie padające na podłogę w zależności od wybranego rodzaju oświetlenia. Mile zaskoczyła mnie też funkcja zmiany aury za oknem, dzięki której widać, jak zaprojektowane mieszkanie prezentuje się w słoneczny lub pochmurny dzień.

Projektowanie mieszkania z pomocą programu VOXBOX pozwoliło mi zaoszczędzić sporo czasu. Nawet jeśli na realizację projektu muszę jeszcze poczekać, to jestem spokojny mając już gotowy projekt i konkretną listę zakupów.

PS o tym, jak projektuję mieszkanie korzystając z VOXBOX opowiedziałem też na krótkim wideo zamieszczonym poniżej.

źródło: materiały własne, VOX

Czytaj też: Wnętrza | Mieszkanie | Warszawa | Kuchnia | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie

Artykuł przygotowałem we współpracy z marką VOX.