Wystawa stała w Muzeum Józefa Piłsudskiego [ZDJĘCIA]

Dla zwiedzających wystawa będzie dostępna od środy 10 lutego. Wystawa stała w Muzeum Józefa Piłsudskiego to dzieło architektów z pracowni Ralph Appelbaum Associates, warszawskiej WXCA oraz zespołu Platige Image.

Na otwarcie tej wystawy czekaliśmy wiele miesięcy. Zebrane tam zbiory mają dać odpowiedź na pytanie o siłę jednostki, która niesiona wizją, odmienia bieg dziejów – skąd się ta siła wzięła? Wystawa poświęcona jest fenomenie Józefa Piłsudskiego, jego wizjom, wartościom, drodze do wolności, walce o utrzymanie niepodległości Polski. To także przestrzeń do dyskusji o nie zawsze białych kartach historii. Wszak Litwini do dziś wypominają Polakom aprobowaną przez Piłsudskiego akcję zagarnięcia Wilna i okolic – tak zwany bunt Żeligowskiego jest dla Litwinów podobnym aktem co zagarnięcie Krymu przez Rosję w 2014 roku.

Centralnym punktem nowego Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, które zainaugurowało swoją działalność w sierpniu 2020 r., jest usytuowana pod ziemią narracyjna wystawa stała zatytułowana „Dla Rzeczpospolitej. Józef Piłsudski 1867-1935”. Ekspozycję tworzy 6 galerii prezentujących kolejne etapy życia marszałka. Miejsce to ma przedstawiać w całej złożoności zarówno życie bohatera narodowego, mity, jakie narosły wokół jego postaci, jak i dziedzictwo polskiej niepodległości.

Zaprezentowana historia służy nie tylko upamiętnieniu osób i zdarzeń z przeszłości, ale inspiruje do szukania ciągle to nowych odpowiedzi na pytania, które się przewijają przez wystawę – mówi Robert Supeł, dyrektor Muzeum Piłsudskiego w Sulejówku.

Tworząc ekspozycję stałą, zespół historyków oraz muzealników patrzył na postać i historię Józefa Piłsudskiego na nowo, uzupełniał ją i porządkował, a jednocześnie zachowywał wielowymiarowość bohatera tej opowieści. Piłsudski jest przecież postrzegany wielorako jako Litwin, Polak, buntownik, sybirak, socjalista, konspirator rewolucjonista, terrorysta, podróżnik, skazaniec, powstaniec, człowiek czynu, myśliciel, Dziadek – postać będąca obiektem nie tylko kultu, lecz także głębokiej nienawiści – dodaje Krzysztof Jaraczewski, dyrektor muzeum w latach 2008–2018, współautor koncepcji jego siedziby, a zarazem wnuk marszałka.

Ścieżka wystawy przechodzi przez chronologicznie ułożone galerie i zatacza drogę wokół przestrzeni centralnej zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Początek każdej galerii wyznaczają specjalnie zaprojektowane progi wprowadzające, przez które niczym przez bramę, będą przechodzić zwiedzający.


Trasa zwiedzania prowadzi przez dwa poziomy wokół centralnej przestrzeni ekspozycji, która swoją formą odwzorowuje geometryczną lapidarność architektury budynku. Koncepcja wystawy wyraźnie nawiązuje do projektu muzeum, tak aby czytelna była spójność i komplementarność całego założenia przestrzennego.

Przestrzeń zlokalizowana w centralnej części hali wystawy wydzielona została półtransparentnymi ekranami, na których wyświetlana jest prezentacja multimedialna z wrażeniową impresją związaną z odzyskaniem niepodległości. Przestrzeń znajduje się w połowie ścieżki zwiedzania i za pomocą rampy łączy dwa poziomy wystawy – wyjaśnia Piotr Łosek z WXCA, współautor projektu.

Najważniejsze w prowadzeniu opowieści o marszałku są eksponaty, zgromadzone pamiątki. Multimedia pełnią funkcję pomocniczą i ich występowanie jest ograniczone do niezbędnego minimum. Wyjątkiem od tej reguły, które zasługują na uwagę, są unikatowe na skalę światową ekrany umieszczone w centralnej przestrzeni wystawy o wymiarach 9 m. x 18,6 m. Pokazy multimedialne są prezentowane w taki sposób, by wciągały widza w narrację, angażowały zmysły i stwarzały szansę na doświadczania historii. Autorzy wystawy położyli duży nacisk na uzyskanie poczucia autentyczności, by zwiedzający mogli wejść w rolę świadków omawianych wydarzeń.

Zdjęcia Muzeum z zewnątrz znajdziecie w naszym wcześniejszym artykule klikając TUTAJ.

Czytaj też: Historia | Wnętrza | Sztuka | Kultura

fot. Anna Ganczewska, źródło: materiały prasowe