Zbudowali go pod Warszawą. Nowoczesny dom z basenem

Budynek znajduje się w Konstancinie. Jego projekt wykonała Ewa Kaszuba, dla której miał on ogromne znaczenie. To bowiem pierwsza niezależna realizacja w jej młodym dorobku. Okazały dom z basenem stał się oazą spokojnego życia. Domownicy mogą tu oddawać się relaksowi i swoim hobby.

Para inwestorów uwielbia ogrodnictwo, uwielbia przebywać w otoczeniu natury i jednocześnie docenia technologiczne osiągnięcia branży. Duet marzył o nowym miejscu, które będzie ich domem i spełni pokładane oczekiwania. Idealną działkę znaleźli w Konstancinie pod Warszawą. Miasto powstałe w XIX wieku słynie z willi oraz bujnej zieleni, która przeplata się z architekturą.

Dom w Konstancinie blisko natury

Nowoczesną interpretacją willi miasta ma być nowy dom z basenem ogrodowym. Architektka zaprojektowała budynek z dwóch jednakowych, przecinających się brył. Części te ustawione są niemal jak w odbiciu lustrzanym.  Na parterze jednego skrzydła znajduje się strefa dzienna, w drugim zaprojektowała strefę spa z basenem. Na piętrze ulokowano główną sypialnię oraz pokoje gościnne. Oba skrzydła łączą się pod kątem 60 stopni, tworząc półdziedziniec, który sprzyja interakcji między częściami budynku.

Ponieważ para często będzie znajdować się w nim sama, układ pozwala na poczucie bliskości nawet, przebywająć na przeciwległych końcach budynku – uzasadnia Ewa Kaszuba.

Półdziedziniec jest sercem domu. Otwiera się na południe i prywatną część ogrodu. Elewacja od tej strony przywodzi na myśl ogrodową werandę. Jest bogato przeszklona i wykonana z litego drewna. Popołudniowe słońce pada na drewniane kolumny i powoduje przyjemną grę światła i cienia wewnątrz. Elewację z drugiej strony budynku cechują pełne ściany, pokryte szorstkim tynkiem. Zmniejszona ilość otworów okiennych w tej części wpływa na poczucie prywatności mieszkańców. Każda z tych ścian posiada jedynie jedno okno. Elewacja frontowa, skierowana na ulicę, zdradza skalę i funkcję budynku jedynie poprzez proste, drewniane drzwi wejściowe.

Budynek ma minimalistyczną formę. Efekt udało się osiągnąć chowając wszystkie funkcje techniczne i garaż pod ziemią. Już po wejściu do środka wita nas hol z drewnianymi, unoszącymi się schodami. Drewniane wykończenia ścian i szaf ukrywają drzwi i przejścia do głównych przestrzeni budynku. W swoim projekcie architektka wykorzystała naturalne drewno, ręcznie wykonane lastryko oraz stal. Ciekawostką są kamienie odkryte podczas wykopów, które postanowiono wyeksponować wokół budynku.

_

O architektce:

Ewa Kaszuba to młoda architektka z międzynarodowym doświadczeniem i zróżnicowanym portfolio projektów. Ten projekt stanowi jej
pierwszą niezależną realizację. Ewa bada granice między formalnymi koncepcjami architektonicznymi a humanistycznymi potrzebami w
przestrzeni. Projekt powstawał w latach 2020–2024.

projekt: Ewa Kaszuba (www.ewakaszuba.com)

zespół: Bartosz Pacek

zdjęcia: Robert Świerczyński (https://robertswierczynski.com)

Czytaj też: Dom jednorodzinny | Wille i rezydencje | Warszawa | Elewacja | Drewno | Minimalizm | whiteMAD na Instagramie