Zoo w Zamościu ma nową część. To projekt RYSY Architekci

Zoo znajduje się przy ulicy Szczebrzeskiej 12 w Zamościu. Rozbudowa ogrodu zoologicznego imienia Stefana Milera zakończyła się w 2021 roku. To jedyny ogród zoologiczny w południowo-wschodniej Polsce i jednocześnie jeden z najstarszych.

Ogród zoologiczny w Zamościu powstał w 1918 roku z inicjatywy Stefana Milera, profesora biologii. W kolejnych latach po otwarciu, dzięki dotacjom zapewnionym przez państwo, zoo sukcesywnie rozbudowywało się, poszerzając przestrzeń dla nowych gatunków zwierząt. W 1980 ogród przeniesiono z centrum miasta na znacznie większą posesję przy ul. Szczebrzeskiej.

W ramach projektu opracowanego przez RYSY, zoo zostało przebudowane i rozbudowane o kolejne 2 hektary terenu, obejmując wybiegi i woliery dla takich gatunków jak goral, orłosęp, leniwiec, papuga, mrówkojad, osioł, flaming, arui, i wiele innych. Powstała też ptaszarnia, zespół „Ameryki”, zaplecza higieniczno-sanitarne. Nowa część otrzymała formę silnie zgeometryzowanej urbanistyki, która wypełniła działkę i połączyła ją z istniejącą zabudową.

Ogród zoologiczny to specyficzny rodzaj użyteczności publicznej, który nie posiada ustalonej typologii. I to w pewnym sensie stało się punktem wyjściowym dla projektu – odszukanie formy powołującej się na percepcję zarówno przyrody, jak i architektury – mówią architekci.

Ich pomysł był raczej prosty, i niemal ocierający się o corbusierowską grę brył w świetle – chociaż w tym wypadku była to gra brył i zieleni, operująca granicą między strukturą a krajobrazem. Użytkownik prowadzony jest poprzez serię krain geograficznych w asyście bodźców nie tylko wizualnych, ale również dotykowych, dźwiękowych, zapachowych. I oczywiście – w bliskim kontakcie z głównymi bohaterami, jakimi są mieszkańcy zoo.

Ogród nie jest próbą szczerego odwzorowania ekosystemów, lecz pewną reinterpretacją natury, wprowadzającą wyraziste antropogeniczne formy. Tutaj ingerencja człowieka uwydatniona jest poprzez abstrakcyjny krajobraz, stworzony przez silnie zgeometryzowane kształty, intensywne kolory i wyraziste tekstury.


Pomimo geometrycznej i linearnej urbanistyki, nie mamy do czynienia z wydzielonymi, zamkniętymi klatkami. Swobodne, otwarte formy z wybiegami rozłożone wzdłuż spacerowych alejek, sprawiają, że odwiedzający może przemieszczać się niemal w bezpośrednim towarzystwie zwierząt. I ta bliskość między przyrodą, a człowiekiem, będzie z czasem ulegać coraz większemu zatarciu, w miarę rozwoju zieleni, i jej „ekspansji” na architekturę. Jest to niejako wyraz cywilizacji przejmowanej stopniowo przez naturę (i wymowną sugestią autorów).

Zabudowa zoo, będąca sekwencją krain geograficznych ujętych w mikroskali, sprawia, że możemy odbyć spacer po świecie w skróconym czasie i dystansie, przemierzając obszar zaskakujących form. I to one właśnie usprawniają pewną poznawczość – bo w zasadzie odkrywanie odbywa się przypadkowo, i w ruchu, często łącząc się z komponentem zaskoczenia. Rzeźbiarskość otoczenia umożliwia pewne kadrowanie obrazów, które kolejno wyłaniają się przed bacznym okiem obserwatora.

Czytaj też: Zwierzęta | Podróże | Dzieci | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie

Lokalizacja:  Szczebrzeska 12, Zamość

Inwestor: Miasto Zamość

Architektura: Sebastian Bocian, Rafał Sieraczyński, Aleksandra Laprus, Kinga Socha, Agata Woźniak-Ciach, Remigiusz Grzyb

Architektura krajobrazu: Michał Kaczmarczyk

Inżynieria: Łukasz Sybilski, Sławomir Radziszewski, Andrzej Żabkin

Zdjęcia: Piotr Krajewski

Powierzchnia zabudowy: 10 525,38 m2

Realizacja: 2019 – 2021

Projekt: 2016 – 2017

Fot. Piotr Krajewski, źródło: RYSY Architekci