Ceglany dom pod Poznaniem. Zbudowano go w sąsiedztwie lasu

Budynek zaprojektowała Katarzyna Buczkowska-Grobecka z zespołem Ktura Architekci. Ceglany dom ma 245 m kw. powierzchni i zbudowany został na działce pod Poznaniem.

Jego dużym atutem jest lokalizacja. Zielone sąsiedztwo cieszy oczy mieszkańców i daje możliwość odpoczynku w otoczeniu natury. To właśnie dzięki lokalizacji projektowanie tego budynku architektom sprawiło ogromną przyjemność, choć musieli zmierzyć się z trudnościami formalnymi i mocno sprecyzowanymi oczekiwaniami klienta.

Choć działka jest dość spora, to linia zabudowy wraz z orientacją tego terenu okazały się dla architektów sporym wyzwaniem. Projektowanie budynku rozpoczęli od wizji lokalnej. To podczas spaceru po działce poznali różne perspektywy, a w głowach zaczęły kiełkować pierwsze pomysły. Chodzili, patrzyli, doświadczali tego miejsca, na którym w przyszłości miał stanąć rodzinny dom. Wiedzieli, że w jego projekcie będą chcieli mocno zaznaczyć oś wejścia. Front miał przenikać się z ogrodem i lasem. Zielone sąsiedztwo zdecydowanie wymagało podkreślenia. W efekcie powstał projekt, który od razu spodobał się inwestorom, a ceglany dom w otoczeniu natury zdaje się, jakby stał tu “od zawsze”.

Zespół Ktura Architekci odpowiada też za projekt wnętrze. Przestrzeń miała być prosta i minimalistyczna, ale jednocześnie ciepła i przytulna. Oczekiwania inwestorów były określone dość precyzyjne, wskazali, których elementów chcą uniknąć. Przykładami są zasłony i dywany, których nie znajdziemy w realizacji.

Projektanci postawili na mocne, naturalne dębowe drewno. To ono przenika całe wnętrze domu i jest głównym elementem tej przestrzeni. Razem z zielenią lasu za oknem i ceglaną elewacją budynku tworzą ciepłą i naturalną estetykę w środku. Odsłonięte dla oczu betonowe płyty na ścianie wyznaczają strefę garażowo-techniczną i zarazem już od samego wejścia zapraszają do środka. Na uwagę zasługuje właśnie strefa wejściowa, która mocno kontrastuje wobec kolejnego pomieszczenia – jadalni, pełniącej funkcję serca domu. Z kolei łazienkę wypełnia biel.

Kiedy po ponad dwóch latach od zakończonych projektów i intensywnego etapu realizacji wracam do miejsca, w którym stanął DOM mojego projektu za każdym razem mam ciarki i ogromną ekscytację! Zawsze wtedy wracam do myśli, która towarzyszyła mi kiedy pierwszy raz tu przyjechałam, do pierwszego spotkania z klientem, do głównego założenia projektu… Kiedy klienci powierzają mi projekt architektury swojego domu i projekt wnętrza wtedy wiem, że ich zaufanie jest najcenniejsze. Dzień sesji to dla mnie moment, na który czekam najdłużej, a którego finał ładuje najbardziej! Dużą satysfakcję daje mi zadowolony klient, któremu po prostu dobrze się mieszka, który czasem wróci do etapu projektu doceniając coś czego ja nie chciałam wtedy odpuścić a do czego on sam nie był przekonany – dodaje Katarzyna Buczkowska-Grobecka.

projekt: Ktura Architekci/Katarzyna Buczkowska-Grobecka www.kturaarchitekci.pl

zdjęcia: Przemysław Turlej (www.turlejfoto.weebly.com)

Czytaj też: Dom jednorodzinny | Poznań | Minimalizm | Cegła | Ciekawostki | whiteMAD na Instagramie