David Mesguich to belgijski rzeźbiarz i streetartowiec, który od lat podróżuje po Europie i zostawia swoje ślady w wielu miastach. Jednym z nich był Poznań!
Historia poznańskiej rzeźby zaczyna się w roku 2016. Wtedy z Belgiem skontaktował się przedstawiciel jednej z galerii handlowych w Poznaniu. Poproszono go o zaprojektowanie kilkumetrowej rzeźby, która miałaby stanąć na placu przed wejściem do obiektu.
Artysta zgodził się na warunki i pracę nad rzeźbą ruszyły. David inspirację zaczerpnął ze swojej córki. O samym projekcie mówił tak:
Gdy myślałem o pracy miałem przed oczami moją córkę. Przez jej pryzmat wyobrażałem sobie dzieci, które będą dorastać patrząc na moją rzeźbę codziennie. Chciałem stworzyć pozytywną postać, na która czteroletnie dziecko spojrzy i powie “Hej, mogę namalować własny świat”
Rzeźba nie tylko zyskała kształt czteroletniej, dziewczynki, ale również jej imię – Lucie. Jednak w projekcie, poza lokalizacją oczywiście, jest więcej polskich wątków. Warto dodać, że w stworzeniu rzeźby brało udział poznańskie studio projektowe exsud.
Kolejne prace atrysty znaleźć można w innych europejskich miastach. Wiele z nich znajduje się we Francji i w Belgii. Większość jego dzieł odnosi się do polityki, problemów społecznych oraz zawiera wiele prywatnych nawiązań do życia autora. My przybliżymy wam kilka z nich.
STATELESS
dwie monumentalne postacie przedstawiające uchodźców. Wykonane zostały z odzyskanego plastiku, porzuconego na przedmieściach Paryża
SANTA EUROPA
pięciometrowa rzeźba wykonana z plastiku jest odpowiedzią na dramat tysięcy uchodźców ryzykujących codziennie życia w drodze do Europy.
PRESSURE
inspiracji szukał we własnym życiu. Jak sama nazwa wskazuje, rzeźba przedstawia nacisk jaki wytwarza na nas świat. A odwołaniem do życia autora jest jego trudne dzieciństwo i skutki jakie ze sobą niosło.
Na ul. Koszykowej 80, przy ruchliwym skrzyżowaniu z ul. Tytusa Chałubińskiego, stoi mały budynek. Choć…
Kościół świętego Macieja w Orlu ma bogatą historię. Jego początki sięgają już XV wieku. Przez…
To był największy budynek mieszkalny w przedwojennej Gdyni. Zespół mieszkalny BGK “Bankowiec” zaprojektowany został przez…
Świdermajery to potoczna nazwa domów letniskowych, które budowano od lat 80. XIX wieku nad rzeką…
Jego projekt w latach 70. przygotował Ricardo Bofill. Apartamentowiec Walden 7 powstał w wyniku utopijnej…
Zadanie słupków i blokad parkingowych jest jedno. Mają uniemożliwić pozostawienie samochodu na miejscu postojowym, które…
Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.
Dowiedz się więcej
View Comments
Panie Filipie... Posnania jest piękna.
to całkiem groteskowe, że rzeźba, na którą dorastające dzieci "będą patrzeć codziennie" stoi przed kolejnym, słabym, niepotrzebnym, wyniszczającym miasto obiektem. Chyba, że te dzieci (których rzeźba jest symbolem), mają walczyć z takimi obiektami w przyszłości, w takim wypadku popieram.