Categories: ARCHITEKTURA

Jest jak modernistyczna willa. Jednorodzinny dom w Warszawie

S-House zaprojektowali architekci z pracowni STOPROCENT Architekci. Jednorodzinny dom zbudowany został w Warszawie. Jego forma przypomina kalifornijskie wille.

Dom zaprojektowany został dla małżeństwa w średnim wieku, którzy mają nastoletnią córkę i psa. W procesie projektowania nacisk położono na równowagę między przestrzenią, dostępem do naturalnego światła a poczuciem prywatności mieszkańców.

Architekci dokładnie przeanalizowali lokalizację. Wskazali zalety oraz wady. Do tych ostatnich należy nieduża powierzchnia, dojazd od strony południowej oraz masywny budynek stojący na sąsiedniej działce, który narzuca swój kontekst. W takiej konfiguracji problemem projektowym stał się fakt, że nowy budynek otwierając się na światło słoneczne od strony południa będzie jednocześnie otwierać się w stronę ulicy, podjazdu i garażu, a to jest w kontrze do oczekiwanej przez klientów potrzebie prywatności.

Zespół STOPROCENT Architekci zmierzył się z tymi problemami i postanowił operować odpowiednio mniejszym modułem kompozycyjnym i użyć go jak klocek, z których zbudowana będzie docelowa przestrzeń mieszkalna.

Poszczególne moduły budynku, ze względu na swoje różne przeznaczenie, zostały posadowione na różnych wysokościach. I tak: klocek „garaż” usytuowano bezpośrednio na poziome gruntu, a ze względu na jego położenie na samym froncie budynku, dodatkowo podkreślono go szlachetną elewacją ceramiczną. Klocki „salon” i „kuchnia” umieszczono nieco wyżej, z tyłu działki , a następnie tak poprzesuwano, żeby wytworzyć miedzy nimi a garażem małe patio z tarasem – wyjaśniają autorzy projektu.

Pozostałe dwa klocki mieszczące osobne części sypialne dla rodziców i córki, ustawiono na samej górze. Ich przesunięcia i nadwieszenia stanowią naturalne zadaszenia nad głównym wejściem i tarasami.

Ze względu na stosunkowo niewielkie rozmiary działki, dużo uwagi poświecono na projekt ogrodu. Z założenia ma zapewniać mieszkańcom dodatkową prywatność, stanowiąc zielony bufor miedzy budynkiem a otoczeniem. Szczególnie cieszy fakt, że mimo złożonej technologii budowy i trudności technicznych związanych z fundamentowaniem, udało się zachować rosnącą na działce brzozę. Jej korona osłania teraz wejście do budynku i „zagląda” do sypialni na piętrze. Zielony akcent w takiej formie jest sporym atutem.

projekt: STOPROCENT Architekci (www.stoprocentarchitekci.pl)

fot. Piotr Krajewski (www.pkrajewski.pl)

Czytaj też: Dom jednorodzinny | Modernizm | Minimalizm | Warszawa | whiteMAD na Instagramie

Recent Posts

Stadion Dziesięciolecia – kultowe miejsce sportu i pomnik polskiego komunizmu

Stadion Dziesięciolecia (oficjalna nazwa: Stadion Dziesięciolecia Manifestu Lipcowego) to jedyny w swoim rodzaju pomnik polskiego…

9 maja 2024

Jan Zachwatowicz – zasłużony orędownik odbudowy warszawskiej Starówki

Prof. dr hab. Jan Zachwatowicz był jednym z głównych specjalistów zaangażowanych w proces odbudowy polskich…

8 maja 2024

Najsłynniejszy dom modernizmu. Fallingwater Franka L. Wrighta

Dom letniskowy państwa Kaufmannów, znany szerzej jako „Fallingwater” jest jednym z najdoskonalszych projektów Franka Lloyda…

8 maja 2024

Natura to najlepsza modelka. Relacja z wydarzenia “Foto i Natura z Leo x Domoteka”

Dzień Ziemi, to coroczne wydarzenie obchodzone w celu promowania ochrony środowiska, poszerzania świadomości ekologicznej i…

8 maja 2024

Pierwszy projekt Roberta Koniecznego w Poznaniu. Apartamentowiec Aura pokryje 140 tysięcy roślin!

Pierwszy projekt Roberta Koniecznego w Poznaniu powstanie nieopodal Cytadeli, czyli jednego z najbardziej znanych i…

8 maja 2024

Warszawskie Osiedle Przyjaźń czeka rewolucja! Drewniane domy przejdą remont

Osiedle Przyjaźń położone na warszawskim Bemowie powstało w latach 50. XX w. jako zaplecze mieszkalne…

8 maja 2024

Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.

Dowiedz się więcej