Płyty elewacyjne mogą odmienić każdy budynek. Trzy przykłady

Choć znajdują się w trzech różnych miastach to mają jedną cechę wspólną. Ich elewacje ozdobiły płyty elewacyjne EQUITONE [lunara], które sprawiły, że proste bryły wyglądają elegancko i nowocześnie.

Ich wygląd to efekt inspiracji Księżycem. Płyty elewacyjne serii EQUITONE [lunara] mają nieregularną strukturę powierzchni, są dostępne w kolorach szarym i beżowym. Co ważne, są niepalne, gwarantują odporność na mróz i gnicie oraz nie przepuszczają wody. To dobry wybór dla budynków, których właściciele chcą zyskać ponadczasowy wygląd na długie lata.

Zalety płyt EQUITONE [lunara] doceniają architekci, którzy coraz częściej stosują ten materiał w swoich projektach. Płyty można stosować zarówno w budownictwie jednorodzinnym, wielorodzinnym jak i w budynkach publicznych. Dobrze wyglądają zestawione z innymi materiałami, na przykład cegłą. Przykłady? Oto one!

Budynek mieszkalny w Wemmel w Belgii zaprojektowali architekci z pracowni Unaa – Urban Nation Architects. To wielorodzinny budynek, który ma cztery kondygnacje. Elewacja w niższej części wykończona została płytami włókno-cementowymi z kolekcji [lunara] w szarym odcieniu LT20, który koresponduje z grafitową stolarką. Wyżej elewację ozdobiła cegła – takie zestawienie intryguje i co ważniejsze, po prostu dobrze wygląda. Bryła zyskała dynamiczny charakter i jednocześnie zachowuje minimalistyczny wyraz.

Chcieliśmy połączyć cegłę z materiałem, który jest zarówno ponadczasowy, jak i innowacyjny. Dlatego wybraliśmy płyty [lunara]. Zaletą tego materiału jest możliwość cięcia i układania go na różne sposoby – mówi Karolina Grudzień z pracowni Unaa.

Efekt widać na zdjęciach. Ukośne cięcia wprowadzają „zamieszanie” w symetrii i czystości formy budynku oraz stanowią dekorację elewacji parteru.

Drugim budynkiem, na który zwróciliśmy uwagę jest Ratusz w mieście Hofheim am Taunus w Niemczech. Budynek ma dwie kondygnacje i zaprojektowali go architekci z pracowni Kulla Architekten. Do ozdobienia elewacji architekci wykorzystali beżowy odcień płyt [lunara] LT60. Płyty umieszczono na elewacji pierwszego piętra, z kolei parter wraz z podcieniem został otynkowany. Płyty elewacyjne zostały docięte w kształt różnej wielkości prostokątów i zamontowane z zachowaniem szerokich spoin, dzięki którym układ płyt stał się wyraźnie widoczny. Powstała swego rodzaju geometryczna układanka, która świetnie wygląda w połączeniu z metalowymi, ażurowymi panelami o abstrakcyjnym wzorze.

Trzecim, bardzo nietypowym budynkiem jest parking Hydra w porcie Frederica w południowej Danii. To największy port kontenerowy w tej części kraju, panuje tu duży ruch, dlatego władze portu podjęły decyzję o budowie parkingu dla samochodów pracowników i gości. Budynek zaprojektowała Kirstine Roepstorff, która jest absolwentką Duńskiej Akademii Sztuk Pięknych. Artystka ozdobiła budynek kolorową instalacją artystyczną, która stała się integralną częścią elewacji. Barwne dzieło zestawiono z płytami EQUITONE [lunara]. Płyty przymocowano do elewacji w mozaikowym, naprzemiennym układzie (zwróćcie uwagę na grę światła i cienia). Centralną część ściany zajął wspomniany okrągły otwór, w którym niczym w kalejdoskopie układają się kawałki kolorowego tworzywa. Taki zabieg dyskretnie zdradza położenie wewnętrznych kondygnacji oraz funkcję budynku. Dzięki artystycznej instalacji ten (nie)zwykły parking przypomina muzeum sztuki nowoczesnej. Właśnie za tak umiejętne łączenie pozornych kontrastów uwielbiamy architekturę. Chapeau bas!

PS więcej o płytach elewacyjnych przeczytacie na oficjalnej stronie klikając TUTAJ.

źródło zdjęć: EQUITONE

Czytaj też: Elewacja | Biurowiec | Belgia | Detal | whiteMAD na Instagramie

Artykuł przygotowałem we współpracy z EQUITONE.