Jesień 2021 marka Spring Copenhagen wita zgodnie z nazwą: wiosennie, czyli nowościami. Roztańczone abażury, szkatułka w kształcie serca i kilka starszych wzorów w nowej odsłonie kolorystycznej umilą nam start w słotną porę roku.
Duński brand, słynący przede wszystkim z drewnianych akcesoriów, a także prostej ceramiki, tym razem zaskoczył swoich wielbicieli dwiema propozycjami oświetlenia. Snowflower to lampa wisząca, której klosz wykonany został ze 120 płatków tworzywa sztucznego. Cała biała, drgająca pod wpływem ruchów powietrza, rzeczywiście przypomina płatek śniegu tańczący w mroźne zimowe południe. Jest dość duża (60 cm średnicy), ma więc wszelkie predyspozycje do tego, by stać się centralnym punktem aranżacji. Snowflower zaprojektował duet Mencke & Vagnby.
Taniec na stole. Albo pod sufitem
Druga z nowości Spring, lampa Ballet, choć ma innego autora – jest nim Poul Christiansen (projektant znany z modeli lamp LE KLINT) – opiera się na podobnym pomyśle. Listki z tworzywa sztucznego nakładają się na siebie, tworząc klosz przypominający spódniczkę baletnicy. I ten model jest nieoczywisty, rozedrgany, zmienny… Obok tworzywa pojawia się w nim tak charakterystyczny dla marki drewniany element (z dębiny). Lampa Ballet występuje w dwóch wersjach: wiszącej i stołowej. Zarówno Snowflower, jak i Ballet to przykłady lamp pięknie rozpraszających światło, a jednocześnie skupiających na sobie uwagę nawet wtedy, gdy są wyłączone.
Mała czarna… ławka
Kolorem, który dodaje każdemu wzorowi elegancji, klasy, subtelności i który chyba nigdy nie wyjdzie z mody, jest czerń. W tym sezonie Spring Copenhagen „ubiera” w nią kilka znanych już projektów: mahoniową ławkę Una Ora, dębowe pudełko Diplo oraz dwa rodzaje lusterek – okrągłe Satellite i połączone ze szkatułką Mirror Box. Zyskują one w ten sposób zupełnie inny wyraz, a także nowe walory dekoracyjne – czarne elementy aranżacji są teraz niezwykle modne! Warto przyjrzeć się tym przedmiotom podczas poszukiwań gwiazdkowych prezentów, które rozpoczną się przecież całkiem niedługo…
Ukryte w sercu
Ostatnią jesienną nowością Spring jest Heart Bowl – szkatułka w kształcie serca. Wykonana z bukowego drewna zabezpieczonego woskiem pszczelim, idealna do chowania biżuterii i różnych drobiazgów „od serca”, może też służyć jako misa z pokrywką, do przechowywania i serwowania np. cukierków. Ma być słodko, a zarazem elegancko. Uroczo, ale nie kiczowato. Jak wszystkie drewniane gadżety marki Spring Copenhagen, szkatułka-serce będzie pięknym prezentem, który „powie” dużo nie tylko o uczuciach darczyńcy, ale także o jego znakomitym guście.
Dystrybutorem marki Spring Copenhagen na Polskę jest sklep Pufa Design (www.pufadesign.pl), oferujący najlepsze wzornictwo polskie i zagraniczne, głównie skandynawskie. Showroom Pufa Design mieści się w Kołobrzegu przy ul. Bałtyckiej 31.
Czytaj też: Lampy | Wnętrza | Detal | Minimalizm | whiteMAD na Instagramie
źródło: Pufa Design
Zamek Bensberg to średniowieczny zespół w Bergisch Gladbach w Nadrenii Północnej-Westfalii. W latach 1962–1972 rozbudowano…
Zależy Ci na stylowym wystroju domu? Zwracaj uwagę na kolory! Sprawdź, jak dobrać odpowiednie barwy…
Znajduje się w starej kamienicy. Mieszka tu para, która od dawna szukała idealnego miejsca do…
Takiego miejsca jeszcze w stolicy nie było. W warszawskim metrze otwarta zostanie biblioteka! Funkcjonować będzie…
Kolonia amerykańska w katowickim Giszowcu stanowi jeden z najbardziej oryginalnych zespołów mieszkalnych nie tylko na…
Zbudowano go w 1883 roku. Dworzec w niewielkim Życzynie to zabytkowy obiekt administracyjnie położony w…
Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.
Dowiedz się więcej