Są kolorowe. Historyczne pompy w Szczecinie

Unikalne pompy pojawiły się w Szczecinie pod koniec XIX wieku w związku z budową sieci wodociągowej. Historyczne pompy to tak zwane “berlinki”, mają prawie trzy metry wysokości i pompują wodę ze studni o głębokości 20 metrów.

Nad stanem pomp w mieście czuwają pracownicy Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Pod ich opieką są nie tylko historyczne urządzenia, ale też młodsze, które nie mają tak wyjątkowego wyglądu.

W Szczecinie jest ponad 130 pomp, które znajdują się w różnych częściach miasta. Urządzenia są systematycznie konserwowane. W 2023 r. odnowiono kilka starych “berlinek”, które zostały naprawione, wyczyszczone i odmalowane.

Pompy zaczęły pojawiać się w mieście od 1865 roku, kiedy uruchomiono sieć wodociągową. Pod koniec XIX wieku rozpoczęto wiercenie studni i montaż pomp. Najstarsze “berlinki” mają 120 lat. W sumie w Szczecinie jest 28 takich historycznych urządzeń. Wrażenie robi smukła i wysoka na trzy metry pompa ze smokiem. Ma ona ponad sto lat i znajduje się w Parku Żeromskiego. Jej podstawa ma wymiary 61×61 cm i średnicę 63 cm. Składa się z żeliwnego korpusu i urządzeń ssąco tłoczących. Znajduje się na nich m.in. herb miasta, korona wieńcząca głowicę i wylewka w formie smoczej paszczy.

Za pomocą dźwigni opuszcza się tłok w dół cylindra. Powietrze w cylindrze spręża się, powoduje otworzenie się zaworu tłoczącego w tłoku i uchodzi. W czasie ruchu odwrotnego tłok unosi się i ssie wodę dzięki zmniejszeniu ciśnienia w cylindrze i otwarciu się zaworu ssącego w podstawie cylindra. Powtarzanie ruchów dźwignią powoduje zassanie większej ilości wody niż poprzednio, przedostanie się wody przez zawór tłoczny tłoku i wypchnięcie jej przez wylewkę. Niektóre z nich postawione zostały na studniach o głębokości ponad 20 m – informuje UM Szczecin.

Z pomp mogą korzystać wszyscy mieszkańcy. Należy jednak pamiętać, że pobrana z pompy woda jest zdatna do spożycia wyłącznie po przegotowaniu.

fot. ZWiK Szczecin, źródło: www.szczecin.eu

Czytaj też: Szczecin  | Miasto | Zabytek | Detal | whiteMAD na Instagramie