Meble miejskie z odzysku. Powstają z butelek i opakowań po jedzeniu.

Plastik to wspaniały materiał, w którym my, jako ludzkość trochę za bardzo się zakochaliśmy. Dzięki temu, że jest lekki, nieprzemakalny, trwały i tani w produkcji znalazł zastosowanie niemal w każdej dziedzinie naszego życia. Problem pojawia się dopiero w momencie, gdy nasze opakowania, czy przedmioty codziennego użytku wykonane z plastiku trafią na wysypiska śmieci. Holendrzy współpracujący z Coca-Cola mają jednak pomysł, jak temu przeciwdziałać.

Założone w Rotterdamie studio The New Raw otworzyło właśnie swoją nową placówkę badawczą zwaną The Zero Waste Lab. W niej projektanci i inżynierowie poszukują nowych, bardziej wydajnych metod przetwarzania i odzyskiwania plastiku, który zamiast trafić na wysypisko, może otrzymać drugie życie.

Pomysł, który zaproponowali Holendrzy jest dość prosty. Pracownicy laboratorium wraz z wolontariuszami zachęcają mieszkańców miast do gromadzenia plastiku pochodzącego z opakowań po jedzeniu, butelek PET, czy zakrętek. Następnie odpady są odbierane przez firmę i trafiają do laboratorium, gdzie są mielone przez specjalny młynek, a następnie rozpuszczane w wysokiej temperaturze, by uzyskały plastyczną formę. Z otrzymanego surowca wykonywany jest filament, czyli swego rodzaju wkład do drukarek 3D.

Projektanci ze studia The New Raw zaproponowali, by z odzyskanego plastiku zacząć produkować meble miejskie, które dzięki technologii druku 3D mogą przybierać różnorodne kształty przy wyjątkowo niskim koszcie. Co ciekawe, powstałe w ten sposób meble po pewnym czasie można ponownie zmielić i po raz kolejny zastosować do produkcji następnych „drukowanych” przedmiotów. Warto również wspomnieć, że do akcji włączył się koncern Coca-Cola, który wsparł finansowo laboratorium, a także za pośrednictwem akcji Print Your City, czyli “Wydrukuj Swoje Miasto”, zachęca klientów do oddawania butelek do specjalnych skupów.

To nie wszystko! Na stronie internetowej akcji Print Your City mieszkańcy greckich Saloników mogli decydować co i gdzie ma powstać z odzyskanego plastiku. Możliwości było sporo. Grecy mogli wybrać spośród mebli miejskich takich jak stojaki na rowery, ławki i kwietniki, miski dla psów, czy szafki na książki. Po wybraniu konkretnego mebla, strona wysyła komunikat ile kilogramów plastiku należy uzbierać, aby firma mogła stworzyć dany mebel. Dla przykładu, ławka z donicą oraz stojakiem na rower powstanie, gdy uda się zebrać 90 kilogramów plastiku. Grecy z wielką chęcią przystąpili do akcji. Wzięło w niej udział 2900 wolontariuszy, którzy przynieśli do skupu ponad 800 kilogramów plastikowych opakowań, butelek i zakrętek. Docelowo, w akcji ma zostać zebranych około 4 ton plastikowych odpadów.

źródło: https://www.printyourcitycoca-cola.gr