Nowe okna w starych budynkach to temat skomplikowany i trudny. Zarówno w obiektach zabytkowych, jak i tych, które na listę zabytków nie trafiły, ale są wiekowe i przez to cechują się wartościową i oryginalną architekturą – ważne jest dobranie okien w taki sposób, by pasowały do charakteru budowli. Fakt, nikt nie może zabronić właścicielowi starej kamienicy, która nie została uznana za zabytek, zamontowania w niej plastikowych, najtańszych okien. Jednak, jak często widać na ulicach polskich miast, nie będą one dobrze wyglądały na tle wiekowej elewacji. Fasada budynku tworzy z oknami spójną całość, a ich obecność w danej formie wynika ze świadomego działania architekta.
Polska architektura cierpi na przykrą z punktu widzenia estetyki przypadłość, jaką jest bałagan ze stolarką okienną. O ile w nowszych budynkach podziały okien są prostsze i łatwiej je wymienić na nowe, powtarzające podział szyb i kolorystykę, o tyle w starych budynkach te podziały są bardziej wyrafinowane i skomplikowane. W efekcie kamienice czy wille są często oszpecane. Mnogość różnych okien zaburza całą harmonię i rytm elewacji, a renowacje połączone z wymianą stolarki na jednolitą są niestety rzadkością. Dobrze widać to na zdjęciach, które publikujemy.
Wrocław, ul. Niemcewicza. Źródło: Wrocław – Inwestycje budowlane
A co mówią przepisy? O nowe okna w starych budynkach zapytaliśmy Joannę Bielawską-Pałczyńską, dyrektorkę Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków w Poznaniu:
Jednak gdy obiekt należy do więcej niż jednej osoby, pojawiają się komplikacje.
Należy pamiętać, że wymiana takiego okna, bez oceny jej zasadności i oceny stanu zachowania, wykonanej przez odpowiednie organy, może być potraktowana jako zniszczenie części substancji zabytkowej i uszkodzenie zabytkowego budynku, co podlega przepisom karnym.
O ile zabytkową architekturę chronią przepisy i ratują przed takimi samowolkami, o tyle stare budynki, które nie znajdują się w rejestrze, są zdane na łaskę i niełaskę właścicieli. Nowa stolarka nie powinna zaburzać stylu kamienicy oraz przypominać tę zamontowaną oryginalnie w budynku, czyli powielać wcześniej istniejące kształty, wielkość otworów, podtrzymywać pierwotną kolorystykę oraz podziały tafli szyb. Realia niestety pokazują coś zupełnie innego. Najczęściej to brak poczucia estetyki, świadomości architektonicznej i względy finansowe prowadzą do powszechnego zeszpecenia polskich ulic. Dużym problemem są zwłaszcza środki finansowe. Właściciele mieszkań często wybierają najtańsze rozwiązania, których estetyka pozostawia wiele do życzenia. Widać to zwłaszcza w kamienicach i innych budynkach wielorodzinnych. Być może rozwiązaniem problemu byłby obowiązkowy fundusz remontowy, z którego wymiana okien byłaby finansowana? Póki co problem istnieje, a Polska ma jeszcze w tej kwestii lekcję do odrobienia.
Źródło: twojdom.eu, dako.eu
Zdjęcia z Wrocławia: Wrocław – Inwestycje budowlane
Zobacz też: Architektura | Elewacja | Kamienica | Zabytek | Ciekawostki
Temat: Nowe okna w starych budynkach. Czy zapomnieliśmy o estetyce?
Takiego miejsca jeszcze w stolicy nie było. W warszawskim metrze otwarta zostanie biblioteka! Funkcjonować będzie…
Kolonia amerykańska w katowickim Giszowcu stanowi jeden z najbardziej oryginalnych zespołów mieszkalnych nie tylko na…
Zbudowano go w 1883 roku. Dworzec w niewielkim Życzynie to zabytkowy obiekt administracyjnie położony w…
Domy przy lesie w Pagórskiej Woli zaprojektowali architekci Łukasz Derus i Katarzyna Pikiewicz-Derus z pracowni…
Stadion Dziesięciolecia (oficjalna nazwa: Stadion Dziesięciolecia Manifestu Lipcowego) to jedyny w swoim rodzaju pomnik polskiego…
Prof. dr hab. Jan Zachwatowicz był jednym z głównych specjalistów zaangażowanych w proces odbudowy polskich…
Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.
Dowiedz się więcej