ARCHITEKTURA

Pływające miasto zmarłych, czyli cmentarz na środku morza.

Koncepcyjny projekt autorstwa Juana Miró to hołd dla byłego nauczyciela Juana i profesora Uniwersytetu Yale – Michaela Sorkina, który zmarł w wyniku powikłań po zarażeniu wirusem COVID-19. Yarauvi, czyli pływające miasto zmarłych ma być nie tylko miejscem pamięci ofiar pandemii COVID-19, ale także w pełni funkcjonującym cmentarzem. 

Yarauvi, czyli pływające miasto zmarłych miałoby powstać na akwenie Morza Martwego. Wybór tego morza wynikał z jego silnego zasolenia, które pozwoliło na zaprojektowanie obiektu pod kątem konstrukcyjnym. Obiekt mający kształt eliptycznej misy, wsparty na pylonach o długości od kilku do kilkudziesięciu metrów to co prawda wyłącznie koncepcja, jednak wywołała sporo komentarzy, zarówno internautów, jak i ekspertów architektury, którzy zwracają uwagę, że jako ludzkość powinniśmy raz jeszcze zdefiniować cmentarze i sposób w jaki miejsca pochówku funkcjonują. 

„Niewiele jest rzeczy bardziej uniwersalnych niż śmierć, dotyka ona każdego człowieka na ziemi bez względu na rasę, wyznanie, płeć, tożsamość czy status. Yarauvi stałby się rosnącym symbolem zaangażowania społeczeństwa w tolerancję i pojednanie. Nie ma żadnego klienta i nie ma żadnych oczekiwań, że projekt kiedykolwiek zostanie zbudowany. Yarauvi jest po prostu wynikiem zgłębiania koncepcji, w jaki sposób architektura może uosabiać idee śmierci, tolerancji i pojednania.” – mówił o swoim dyplomie autor, Juan Miró

Dodatkowo, ciekawą i wyjątkowo smutną historią jest fakt, że pływające miasto zmarłych, a raczej projekt tego obiektu, powstawał już kilka miesięcy temu jako praca dyplomowa, którą tworzył Juan Miró pod okiem profesora Uniwersytetu Yale – Michaela Sorkina. W trakcie powstawania dyplomu profesor zmarł w wyniku powikłań po zarażeniu wirusem COVID-19. Śmierć nauczyciela dotknęła studenta, który obronił swój dyplom – oddając tym samym hołd swojemu nauczycielowi. Obecnie Juan Miró prowadzi własną pracownię w Teksasie Miró Rivera Architects. 

Czytaj też: Ciekawostki | Koronawirus | Architektura | Portfolio | Stany Zjednoczone | Muzeum

źródło: dezeen.com

Recent Posts

Dom Oficerski na warszawskich Filtrach – monumentalna architektura 20-lecia międzywojennego

Dom Oficerski na rogu al. Niepodległości i ul. Koszykowej to największy spośród budynków mieszkalnych wzniesionych…

29 kwietnia 2024

Przebudowa starej praskiej kamienicy. Elegancki budynek posiada teraz przestronne tarasy

Praski Břevnov to dzielnica wyjątkowa pod wieloma względami. Pomimo bliskości tętniącego życiem centrum i głównych…

29 kwietnia 2024

Maja Ganszyniec współpracuje z BMW. Zaprojektowała modułowy zestaw mebli

Projektantka mebli i przedmiotów użytkowych stworzyła dla BMW wyjątkowy obiekt, który pełni funkcję stoiska ekspozycyjnego…

29 kwietnia 2024

Marian Lalewicz: wielki architekt warszawsko-petersburski. Jego dzieła do dziś budzą zachwyt

Marian Lalewicz to jeden z najznakomitszych architektów przedwojennej Polski. Działał nie tylko w kraju, ale…

29 kwietnia 2024

Tak pracują architekci. Zaglądamy do wnętrza pracowni Kubieniec + Długosz!

Szewc w podartych butach chodzi? Może! My jednak dziś nie o szewcach, a o architektkach,…

29 kwietnia 2024

Pałacyk Rektorski z ul. Koszykowej. Neorokokowa perełka czeka na renowację

Na ul. Koszykowej 80, przy ruchliwym skrzyżowaniu z ul. Tytusa Chałubińskiego, stoi mały budynek. Choć…

29 kwietnia 2024

Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.

Dowiedz się więcej