Co robić, gdy padnie telefon w mieście? Zazwyczaj szukamy wtedy kawiarni, w której możemy się podładować, lub chwytamy za powerbank. Co, jeśli w okolicy nie ma możliwości naładowania baterii, a powerbank już oddał całą swoją energię? Wtedy chwytamy za własną „fabrykę prądu” od Nendo!
Zasada działania jest banalnie prosta, podobnie jak design urządzenia. W niewielkiej stalowej tubie ukryto walcowaty odpowiednik korbki, którą możemy wysunąć. Dzięki zagięciu możemy w prosty sposób kręcić ukrytą w tobie baterią, zmieniając energię kinetyczną naszych rąk, w energię elektryczną. Na spodzie tuby znajdziemy wszystkie najbardziej popularne wejścia takie jak mini jack, czy wejście do portu USB. Po rozmontowaniu urządzenia może ono służyć jako swego rodzaju organizer na naszym biurku!
zródło: nendo.jp
Swoje śmiałe instalacje realizowali już kilkadziesiąt lat temu. Skrupulatnie wybierali miejsca, które odmienią. Duet artystów…
Remont zabytkowego Żurawia w Gdańsku trwał ponad trzy lata i zakończył się w kwietniu. Można…
Jego projekt przygotował architekt Welton Becket z zespołem. Xerox Tower zbudowany został w Rochester w…
Starostwo Powiatowe w Toruniu powstanie według projektu pracowni Toprojekt.Platforma z cegły klinkierowej stanowiąca podstawę „Zespołu Starostwa”,…
Magdalenka Collection to nowa inwestycja firmy Selva Development. W podwarszawskiej Magdalence powstaną cztery wille, których…
Kościół świętego Dominika w Warszawie zaprojektował Władysław Pieńkowski. Jego surowe wnętrze jest charakterystycznym przykładem twórczości…
Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.
Dowiedz się więcej