Mieszkanie w krakowskiej kamienicy zaprojektowała Sylwia Dudek, architektka z pracowni PolyArch. Początkowo sam budynek nie pełnił funkcji budynku mieszkalnego a w latach 2008-2009 przeszedł generalny remont. We wnętrzach nie było zabytkowych elementów, stąd wspólnie z inwestorem architektka od samego początku podjęła decyzję, że to wnętrze musi być proste i nowoczesne z dodaniem kilku akcentów nawiązujących do historycznej fasady budynku. Jednym z takich elementów do których postanowiła się odnieść Sylwia były piękne duże okna zakończone łukiem to właśnie w ich nawiązaniu powstał pięknie frezowany kamień w formie łuków znajdujący się na wyspie kuchennej, będącej głównym punktem strefy dziennej.
Również przy regałach na książki wykonywanych na zamówienie dodaliśmy takie elementy na pionowych słupach. Jak wspomniałam wcześniej w strefie dziennej akcent stanowi wyspa, jej kamienne frezowane elementy płynnie przechodzą w ażurową metalową nogę, która dodaje lekkości a jednocześnie stanowi podparcie litego, dębowego blatu.
“Klienci byli bardzo zdecydowani i wiedzieli jaki efekt chcą osiągnąć stąd współpraca z nimi była dla mnie ogromną przyjemnością, dali mi także dużą swobodę w projektowaniu zdając się na mój gust. Jednym z elementów, który koniecznie chcieli aby się pojawił w projekcie była podłoga z Teak’u, ma ona ciekawy, bardzo ciepły odcień, który będzie się zmieniał z biegiem lat, muszę przyznać że trudno było do niego dobrać inne odcienie drewna dlatego też zdecydowałam aby większość mebli była jasna i kontrastowała z nią.” – tłumaczy Sylwia Dudek, architektka z pracowni
PolyArch Sama podłoga stała się bardzo dominującym, drewnianym elementem. Wyjątek stanowi pomieszczenie gabinetu, które chciałam aby było w większości zabudowane drewnianymi panelami, wspólnie ze stolarzem przesiedzieliśmy sporo godzin w narysowaniu wszystkich profili i detali do wykonania.
“Chciałam aby w przeciwieństwie do innych pomieszczeń to było takim w bardzo klasycznym stylu z dużym regałem na książki posiadającym przesuwną drabinę, miejscem w którym będzie można spokojnie przeczytać książkę i się zrelaksować. Zabudowane zostały także szpalety okien.” – dodaje Sylwia Dudek, architektka z pracowni PolyArch
W nawiązaniu do koloru drewnianej stolarki okiennej podobny odcień pojawił się na listwach podłogowych, sufitowych oraz stolarce drzwiowej, taki zabieg ładnie podkreśla zarys pomieszczeń. Wszystkie te elementy posiadają klasyczny styl.
Ciekawym rozwiązaniem w tym projekcie było stworzenie szklanej przegrody między sypialnią, a otwartą łazienką, która wpuszcza do pomieszczenia dodatkowe światło ale czasem je załamuje przy nierównej fakturze szkła lub odbija tam gdzie jest lustro.
Dzięki zróżnicowaniu faktur stała się ciekawym, dekoracyjnym elementem w tej prywatnej strefie. Uzupełnienie wnętrza stanowią proste i bardziej nowoczesne meble w większości wykonane z welurowych tkanin w ciepłych, wyrazistych kolorach. Wszystkie elementy w tym mieszkaniu poza ruchomymi meblami były wykonywane na zamówienie według indywidualnego projektu.
Zdjęcia: Maciej Jeżyk, ONI STUDIO
View Comments
zawsze się zastanawiam, gdzie w tych wszystkich eleganckich kuchniach ludzie trzymają takie prozaiczne rzeczy jak ścierka... ładne wnętrza
pewnie w tych samych miejscach jak w nieeleganckich wnętrzach ..
Piękne mieszkanie, ale określenie tego wystroju jako „prosty” nie jest zbyt trafne