Wnętrze zaprojektowały Magdalena Dusińska oraz Magda Jeziorowska z pracowni de novo. Mieszkanie w wieżowcu Cosmopolitan w Warszawie to przykład minimalistycznego wnętrza połączonego z odrobiną luksusu.
Cosmopolitan to wieżowiec mieszkalny, który zaprojektował Helmut Jahn. Budynek ma smukłą i elegancką formę. Jego charakter chciały podkreślić architektki projektując wnętrze apartamentu. Jak wszystkie lokale w tym budynku mieszkanie miało już w pełni wykończone łazienki, kuchnię, garderobę oraz gotowe podłogi i zamontowany system oświetleniowy w sufitach podwieszanych. Projektantki miały więc utrudnione zadanie, aby wnętrze było spójne z estetyką oczekiwaną przez inwestora.
We wnętrzu bardzo wyraźne są okrągłe słupy będące częścią konstrukcji nośnej budynku. Dzięki słupom szklana elewacja mogła pozostać niezakłócona. Słup przecina salon, tuż obok przy oknie są dwa kolejne. Pozorne ograniczenie i wadę projektantki przekuły w atut.
Architektki z pracowni de novo zdecydowały się na znaczne ingerencje w zastaną tkankę i zmianę układu funkcjonalnego. Przede wszystkim powierzchnię jednej z pierwotnie trzech sypialń włączyły do salonu, by stworzyć wygodną kuchnię. Funkcjonalność połączyły tu z dyskretną formą – strefa kuchenna stała się niemal niewidoczna z salonu. Z kolei w oparciu o słupy w salonie wyodrębniły miejsce do pracy.
W strefie wypoczynkowej zwraca natomiast uwagę gra fakturami.
Zależało nam, by zrównoważyć gładkie i nieco chłodne w odbiorze powierzchnie szkła, forniru na ścianie TV czy skóry na sofach. Zagrałyśmy więc fakturami. Stąd dywan jakby z grubej włóczki i tkaniny o wyrazistych splotach – zaznacza Magdalena Dusińska.
Przynoszą je m.in. liczne poduszki, które tworzą w nowoczesnym wnętrzu atmosferę przytulności i komfortu. Wspomniane wcześniej miejsce do pracy oddzielają od strefy wypoczynkowej dwa spośród wspomnianych na wstępie słupów. W pierwszej chwili można ich nie dostrzec, choć nie zostały obudowane ścianą.
Zamiast tego słupy zostały więc umieszczone w gablocie o taflach ze szkła pokrytego ażurową folią lustrzaną.
Charakterystyczne rozwiązanie znajdujemy także w głównej sypialni. Atrakcyjny widok na Pałac Kultury i Nauki, zachwycający o każdej porze doby i wart podkreślenia, został obramowany antracytowym pasem ścian i sufitów oraz płaszczyzną zasłon. Dodatkowo na jednej ze ścian pojawiło się grafitowe lustro, które sprawia, że osoba stojąca bliżej okna zyskuje iluzję dodatkowej przestrzeni. Sypialnia, choć za sprawą wspaniałej perspektywy tchnie prawdziwym luksusem, jednocześnie okazuje się bardzo przytulna.
Druga sypialnia, która obecnie służy jako gościnny, otrzymała nie bardzo zobowiązującą, lekką aranżację z niskimi, nienarzucającymi się wizualnie meblami. Zamiarem projektantek było nadać jej charakter, ale umożliwić łatwą zmianę funkcji np. na pokój dziecięcy albo odrębny gabinet pracy.
Czytaj też: Warszawa | Mieszkanie | Wnętrza | whiteMAD na Instagramie
fot. Kinga Wysocka/ de novo
Zbudowany został w 1933 roku. Dom Aleksandry lljinienė w Kownie w Litwie to jeden z…
Bagno Shreka, dom Barbie, latający dom z filmu Odlot, a może Dom Ojca Chrzestnego? Wybór…
Po latach wrócił pomysł budowy podmorskiego połączenia, dzięki któremu koleją dostaniemy się do Afryki. Hiszpanię…
Identyfikacja wizualna Nagrody Literackiej Gdynia została zaprojektowana przez polską pracownię TOFU Studio. O pracowni pisaliśmy…
Wyróżnienia must have przyznawane są już od 2011 r. Trafiają one do polskich firm, projektantów…
W wolnym czasie można robić różne rzeczy, a szczególnie gdy jest ładna pogoda. Aktywne spędzanie…
Ta strona korzysta z pliki cookie, dzięki którym informacje są przechowywane na Twoim komputerze. Pozostawanie na tej stronie oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookie.
Dowiedz się więcej