Sandomierz na wakacje. Wyjątkowa metamorfoza kamienicy stykającej się ze średniowieczną bramą

Sandomierz na wakacje? Czemu nie! Zwłaszcza że nie brakuje tu ciekawych miejsc. Niemal 150 lat temu w samym sercu urokliwego miasta powstała wyjątkowa kamienica. Jej północną ścianę stanowi bowiem historyczny mur Bramy Opatowskiej z XIV w. Budynek stykający się ze średniowieczną bramą kilka lat temu przeszedł gruntowną renowację zamieniając się w wyjątkowe miejsce spotkań w samym sercu miasta. Działa w nim restauracja “Widnokrąg”, której częścią jest galeria sztuki prezentująca prace miejscowych artystów. Warto zobaczyć to miejsce odwiedzając Sandomierz podczas wakacyjnych wycieczek.

Szczególne sąsiedztwo

Kamienica znajduje się przy ul. Opatowskiej (łączącej Bramę Opatowską z sandomierskim rynkiem). Zbudowano ją około 1875 roku i miała zostać zaprojektowana przez samego Władysława Marconiego. Warszawski architekt, który był autorem projektów między innymi stołecznego hotelu Bristol czy kamienicy Pod Gigantami, wcześniej miał zaprojektować również budynek znajdujący się w Sandomierzu.

Sandomierska kamienica od strony wschodniej kamienica styka się ze wspomnianą już (a znaną każdemu miłośnikowi miasta) Bramą Opatowską. To jedyna zachowana bramą miejska dawnego Sandomierza. Jest gotycką budowlą, która powstała w XIV w. dzięki Kazimierzowi Wielkiemu. Obiekt, który w XVI w. został zwieńczony renesansową attyką, jest dziś jedną z najlepiej zachowanych bram miejskich w całej Polsce. Chociaż w systemie obwarowań sandomierskich murów obronnych były cztery takie bramy, to do dziś w całości zachowała się tylko ta jedna.

Sandomierz na wakacje. Tu przeplata się historia i nowoczesność

Niespełna cztery lata temu, po siedmiu latach gruntownych prac renowacyjnych i adaptacyjnych budynek kamienicy znajdującej się przy bramie przeszedł renowację.  Powstała w nim restauracja “Widnokrąg”. Miejsce to łączy historyczne dziedzictwo z nowoczesnym obliczem. Odwiedzając stylowe wnętrza “Widnokręgu” można spróbować dań przygotowanych w oparciu o miejscowe produkty, w tym naturalne oleje z Zabłocia i sery lisickie czy też skosztować nalewek staropolskich Karola Majewskiego oraz win z lokalnych winnic (św. Jakuba, Płochockich, nad Jarem, Nobilis, Sandomierskiej i Król). Na zewnątrz budynku znajduje się natomiast ziołowy ogród powstały z sadzonek Małgorzaty i Andrzeja Kruk, prowadzących rodzinne gospodarstwo ogrodnicze w pobliskiej wsi Bożydar. Taras budynku to zresztą miejsce, gdzie można miło spędzić czas wśród zieleni w samym sercu Sandomierza – miasta, którego większość zabudowy wraz z historycznym centrum uznano pięć lat temu za pomnik historii.

Z miłości do lokalnej sztuki

W obiekcie znajdują się także pokoje gościnne, z których rozpościera się widok na zabytkową część Sandomierza. Szczególne pozostają jednak prowadzone tu działania na rzecz miejscowej kultury. Sandomierz bowiem może pochwalić się miejscową twórczością. Chlubą miasta jest biżuteria z krzemienia pasiastego, która staje się coraz bardziej popularna nie tylko w Polsce (więcej na jej temat pisaliśmy o niej w whiteMAD tutaj).

Także właścicielom obiektu zależy na promowaniu pracy lokalnych artystów. Stąd część niemal 150-letniego budynku zajmuje galeria sztuki. To właśnie tu, zaledwie 200 metrów od sandomierskiego rynku, są prezentowane dzieła twórców z Sandomierza i okolic.

Galeria, będąca szklanym pawilonem tuż przy kazimierzowskim murze obronnym, jest klimatycznym miejscem prezentacji sztuki, organizacji spotkań autorskich i pokazów filmowych. Do tej pory odbyły się tu chociażby wystawy malarstwa Stanisława Baja, prezentacja rysunków Przemka Zamojskiego, wycinanek żydowskich Marty Gołąb, prac Józefa Wilkonia, tkanin artystycznych Jadwigi Wosik czy malarstwa Aleksandry Karwat. Skąd natomiast sama nazwa tego miejsca – “Widnokrąg”? Nawiązuje ona do powieści Wiesława Myśliwskiego. 90-letni autor silnie związany jest z Sandomierzem (uczęszczał tu między innymi do szkoły), a akcja powieści toczy się właśnie w tym świętokrzyskim mieście. Powieść została nagrodzona Nagrodą Nike w 1997 roku i została przetłumaczona na kilkanaście języków. Także w “Widnokręgu” odbyło się już spotkanie autorskie z jego udziałem.

Informacje o trwających wydarzeniach artystycznych są publikowane w mediach społecznościowych “Widnokręgu”. Warto odwiedzić to miejsce spotkań z historią i sztuką podczas wakacyjnych wędrówek po Sandomierzu, a także sąsiednią Bramę Opatowską. Z wysokości 30 metrów można zobaczyć z niej piękny widok na miasto i okolice, w tym Stare Miasto, płynącą nieopodal Wisłę i Góry Pieprzowe. Więcej o historii Bramy Opatowskiej można przeczytać już teraz w tym miejscu.

Temat: Sandomierz na wakacje. Wyjątkowa metamorfoza kamienicy stykającej się ze średniowieczną bramą
Tekst: Tomasz Kobylański
Zdjęcia: UM Sandomierz (sandomierz.eu), materiały Widnokręgu (widnokrag.com, fb.com/restauracjawidnokrag)

Czytaj też: Architektura w Polsce | Podróże | Zabytek | Historia | Kamień