Budynek dawnych zakładów mięsnych w Zabrzu zmienili w klub fitness

Wnętrze opuszczonego zespołu Zakładów Mięsnych Maćko zostało zmienione w nowoczesny klub fitness. To projekt architektów z pracowni BAAR, którzy nie bali się sięgnąć po odważne rozwiązania.

Pustostan pierwotnie pełnił funkcje związane z działalnością zakładów. Znajdowały się w nim hale rozbioru, szatnie pracowników, wentylatornia oraz inne pomniejsze funkcje. W 2012 roku obiekt wraz z całym terenem został przejęty przez prywatnego inwestora, który od tego czasu rewitalizuje go.

Architekci z biura BAAR przygotowali projekt przebudowy zespołu hal. W efekcie postał ReShape – wielofunkcyjny obiekt w skład, którego wchodzą takie funkcje jak: siłownia, 3 sale fitness, spa, fitbar, sala do masażu, solarium i kriokomora. Powstała hybryda, która skalą czerpie z dużych klubów Lowcostowych, standardem i obsługą z małych klubów Premium, a rodzajem brandingu z klubów Indywidualnych. Oferująca swoim klientom nowoczesną przestrzeń do uprawiania sportu, rozumianą jako miejsce, w którym dba się o sportowy rozwój każdego klienta, gdzie medycyna łączy się ze sportem.

Zadaniem architektów było stworzenie miejsca, które w jak najlepszy sposób wpisze nowe funkcje w zastaną tkankę i nada wnętrzu nowego charakteru. Udało się to zrealizować dzięki wstawieniu do istniejącej, ciężkiej w odbiorze poprzemysłowej przestrzeni współczesnego, delikatnego elementu w formie wywiniętej kartki papieru.


Tak wyglądał opuszczony zakład mięsny

Realizacja łączy styl przemysłowy z nowoczesnym. Pozostawione istniejące elementy nadają wnętrzom głębi i wyrazistości – są śladem subtelnie wskazującym na dawne czasy a wstawiona dominująca nowa struktura zmniejsza negatywną wagę historycznej konotacji, jaką niewątpliwie była prowadzona kiedyś w tym miejscu działalność zakładów. W projekcie zachowano istniejącą, przemysłową siatkę słupów, stężeń, podciągów i konstrukcji stropodachu zestawiając ją z nowo projektowanymi, współczesnymi elementami o obłych kształtach, które harmonizują całość. Zastosowana kolorystyka (beż, żółty, czerń, biel) nawiązuje do pierwotnej tonacji wnętrz dawnej rzeźni, ale także odzwierciedla założenia strategii marki, klubu opiekuna (ciepła kolorystyka).

Finalnie powstał projekt – hybryda, który wyznacza nowe standardy na rynku fitness, w którym architektura wnętrz łączy stare z nowym, daje użytkownikom przestrzeń sprzyjającą uprawianiu sportu – strefy komfortu i ćwiczeń. Projekt swoją architekturą odzwierciedla założenia filozofii klubu.

zdjęcia: fotopracownia.com