Jest w przedwojennej kamienicy w Warszawie. Zaglądamy do mieszkania reżyserki

Mieszkanie należy do reżyserki młodego pokolenia. Jego wystrój wyraża osobowość właścicielki oraz jej życiowe pasje. Mieszkanie znajduje się w przedwojennej kamienicy w Warszawie.

Siłą wnętrza zaprojektowanego przez Mood Works – Dora Kuć i Karina Snuszka jest wykorzystanie i podkreślenie atrybutów nienaruszonego układu pomieszczeń, typowego dla ekskluzywnych budynków mieszkalnych z okresu dwudziestolecia międzywojennego. O charakterze apartamentu decydują znajdujące się w nim ikony designu, wyselekcjonowana sztuka – często mająca silny pierwiastek feministyczny – oraz umiejętna gra kolorami. Wnętrze jest kobiece, ale równocześnie pozostaje spójne i zdyscyplinowane estetycznie.

Apartament znajduje się w zacisznym zakątku, który od momentu powstania, był miejscem zamieszkania warszawskiej elity towarzyskiej i intelektualnej. Swoistą oazą dla literatów, filmowców, ludzi sztuki, ale też polityków i dyplomatów. Modernistyczny budynek w niezmienionej formie dotrwał do czasów współczesnych. Dlatego głównym zadaniem projektowym było pieczołowite zachowanie cennej architektonicznej tkanki oraz opowiedzenie współczesnym językiem projektowym historii miejsca.

Oryginalnych we wnętrzu jest wiele elementów drewnianej stolarki, do tradycyjnych form nawiązują detale, takie jak włączniki światła. Ciekawym zabiegiem jest odsłonięcie na jednej ze ścian salonu wielu kolorów dawnych farb, które nawarstwiały się przez lata. Nie tylko stworzyło to intrygujące tło dla pojawiającej się w apartamencie sztuki, ale również stało się samodzielnym elementem dekoracyjnym i pełnym ciepła, i trochę melancholijnym, łącznikiem z poprzednimi lokatorami.


Ciekawym zabiegiem w projekcie, niespotykanym obecnie często w warszawskich realizacjach, jest harmonijne nawiązanie w wystroju wnętrza do architektury części wspólnych budynku. I tak pojawiające się we wnętrzu okładziny z marmuru powtarzają rysunek żyłek tych znajdujących się w reprezentacyjnym holu i korytarzach.

Do wnętrza wybrane zostały meble i wyposażenie pochodzące od znakomitych marek. W wielu z nich czytelne są nawiązania do meblarstwa z okresu powstania budynku. Uwagę przyciąga kolekcja sztuki właścicielki, która znalazła się na miejscu. To głównie ze względu na nią ostrożnie i z wielką rozwagą projektantki zdecydowały się operować we wnętrzu kolorem – dominuje paleta pasteli oraz subtelne beże i szarości. Jasne odcienie to również kolejny ukłon w stronę modernistycznej architektury okolicy.

Apartament projektu Mood Works to przykład tego, jak stworzyć współczesne wnętrze korespondujące z historycznym duchem miejsca.

Czytaj też: Warszawa | Kamienica | Modernizm | Art Deco | whiteMAD na Instagramie

fot. Tom Kurek, źródło: MoodWorks