Kolorowe mieszkanie w Białymstoku inspirowane stylem PRL.

Kolorowe mieszkanie w Białymstoku zaprojektowała Karolina Jackowska, założycielka pracowni ONUKO. “Para z Białegostoku zgłosiła się do mnie z wizją stworzenia mieszkania, w którym nie brakuje koloru, gdzie pojawiają się nawiązania do stylu PRL. Ku mojej uciesze wśród przedstawionych inspiracji znalazły się takie, gdzie królował kobalt i inne zdecydowane barwy.  W mieszkaniu nie planowaliśmy zmian w układzie ścian, skupiliśmy się na projekcie obu łazienek oraz salonu z aneksem kuchennym.” – mówi architektka 

Od wejścia witają czarno – białe płytki, wyraźnie nawiązujące do poprzedniej epoki. Ale to kuchnia stała się sercem mieszkania – to w jej okolicach pojawia się najwięcej niebieskich akcentów, na tyłach wyspy powstał koncept kobaltowego regału na książki, których fanami są Inwestorzy.  Dla podbicia efektu plecy tej zabudowy są wykończone lustrem.
“Postawiliśmy też na niskie wiszące szafki kuchenne – pozwalające na wygodne sprzątanie, ale też lekkie w formie. Jasne szafki urozmaicają pomidorowe uchwyty. Moim ulubionym elementem tej kuchni jest zabudowa okapu, obłożona małymi białymi płytkami. Ten płytkowy motyw powtarza się w salonie zaraz za zaokrągloną szafką RTV. Salon z kuchnią płynnie się przenikają, tu i tu użyliśmy listew przypodłogowych w kolorze pomidorowym.” – dodaje Karolina Jackowska
Do pozostałej części mieszkania prowadzą szklane drzwi z kobaltowymi szprosami, tym samym kolorem pomalowany jest sufit w korytarzu oraz jedna ze ścian w mniejszej łazience. W tej łazience zrezygnowaliśmy z pełnej ciężkiej zabudowy nad sedesem – zamiast  niej zawisła lekka szafka. Lustro nad umywalką jest złote, co dodaje retro klimatu wnętrzu. W drugiej łazience dominuje kolor pomidorowy – taka jest szafka umywalkowa, która stanowi najbardziej przyciągający wzrok element pomieszczenia.

O pracowni:
“Onuko to ja. Uwielbiam wnętrza. Rzuciłam dla nich media, w których pracowałam kilka lat, przygotowywałam i czytałam radiowe serwisy informacyjne w RMF FM i Esce. Zaskoczyło mnie, że wiele umiejętności, które wyniosłam z mediów, przydaje mi się także w pracy architekta. Zawsze szukałam możliwości kreatywnego wyżycia się – studiowałam fotografię, grafikę, ale dopiero wejście w trzeci wymiar pozwoliło mi poczuć, że to jest TO. Skończyłam więc architekturę wnętrz i zmieniłam dla niej całe zawodowe życie. Lubię skupiać się na detalu i projektować minimalistycznie; tworzyć wnętrza oparte na kolorach natury, często monochromatyczne. Pracę zawsze rozpoczynam od dobrego poznania Klienta – jeśli zdecydujesz się na współpracę ze mną – przygotuj się na długą listę pytań. Potem będzie Cię czekać przygoda w świecie rzutów, wizualizacji, kolorów i materiałów.  Prywatnie – moją wielką miłością są psy, a w wolnych chwilach buduję dom na kółkach, żeby przejechać nim cały świat!” – czytamy na stronie pracowni ONUKO – https://www.onuko.pl/

Zdjęcia: Zasoby Studio / https://zasoby.studio/