Tak unikalnych budynków strażackich w Polsce jest niewiele. Remiza straży pożarnej w Lubomierzu została wyremontowana i dziś wygląda jak nowa.
Projekt rewitalizacji starej remizy przygotowali Monika Gawrońska i Krzysztof Grześków z pracowni Rewizja Grupa Projektowa. Jeszcze w 2016 roku zabytkowy budynek Ochotniczej Straży Pożarnej w Lubomierzu był w tragicznym stanie, popękane sklepienia kolebkowe, drewniana wieża służąca niegdyś do suszenia węży strażackich odchylona była od pionu o niemal pół metra, a w samym budynku marznący strażacy – obiekt nie posiadał systemu ogrzewania. Tak wyglądała szara rzeczywistość lubomierskich strażaków ochotników.
Architekci z Rewizja Grupa Projektowa opracowali projekt odrestaurowania obiektu wraz z dostosowaniem go do obowiązujących przepisów i norm. Kiedyś przez bramę garażową wjeżdżał strażacki wóz drabiniasty, a dziś to po prostu wielka ciężarówka.
Wymiary, normy, przepisy sprawiły, że projekt był trudny do zrealizowania – mówią architekci.
Najbardziej skomplikowanym przedsięwzięciem było zwiększenie wysokości głównego pomieszczenia. W tym celu podbito ławy fundamentowe i zagłębiono cały obiekt prawie o metr. Sklepienia kolebkowe wzmocniono i uzupełniono, a następnie podkreślono białym tynkiem.
Żeby nie zakłócać ich struktury podjęliśmy, wydaje się, radykalną decyzję o stawianiu ścian działowych jedynie do wysokości dwóch metrów – dodają architekci.
Dzięki ściankom nawiązali do znajdujących się tu przed laty boksów stajennych. Jednak w całym projekcie ogromnie ważne było oczyszczenie struktury budynku oraz jasne zaakcentowanie współczesnej ingerencji. Wszystko, co zostało dobudowane architekci traktowali jak mebel, dzięki temu w przyszłości nowe elementy będzie można łatwiej usunąć odsłaniając oryginalną tkankę.
Tak remiza wyglądała przed remontem:
Czytaj też: Renowacja | Ciekawostki | Zabytek
źródło: Rewizja Grupa Projektowa