Dom w Japonii zaprojektowali architekci z pracowni FORM. Ma 121 m kw. powierzchni i mnóstwo skromnie urządzonych zakątków. Taki dom jest jak raj dla minimalistów.
Budynek stanął na podmiejskiej działce, dlatego domownicy mogą korzystać z pobliskiej przyrody. Przed budynkiem znajduje się ścieżka spacerowa z rosnącymi wiśniami i niewielkim strumieniem. Z tyłu biegnie autostrada, która osadzona jest w dość malowniczej scenerii.
Projektując budynek architekci postawili sobie za cel nawiązanie dialogu z sąsiednią architekturą. Życzeniem właścicieli była budowa domu, z którego będą mogli korzystać przez długie lata. Z zewnątrz budynek wygląda tak, jakby zbudowany został z kilku klocków. Architekci zadbali o ich proporcje, rozmieszczenie okien oraz materiały. Zwisający wspornik jest wykorzystywany jako niewielkie zadaszenie parkingu.
Parter to przestrzeń dzienna. Właściciele przyjmują tu gości i spędzają większość swojego wolnego czasu. Strefa prywatna powstała na pierwszym oraz drugim piętrze.
Aby wnętrze wypełnić naturalnym światłem architekt zaproponował budowę świetlika w suficie. Znalazł się on w centralnej części i sprawia, że światło słoneczne przenika przez wszystkie kondygnacje. Mimo prostej formy wnętrze budynku nie jest nudne. Przestrzeń wyróżniają różne kolory, faktury i kształty. Dominującą biel przełamują dodatki w odcieniach szarości oraz drewniana podłoga.
Czytaj też: Dom jednorodzinny | Japonia | Wnętrza | Minimalizm | WhiteMAD na Instagramie
dom w Japonii – fot. Norihito Yamauchi, źródło: FORM | Kouichi Kimura Architects