Siedziba Komisji Krajowej NSZZ Solidarność w Gdańsku - widok od Podwala Grodzkiego

Uchwała Krajobrazowa w praktyce. Miasto ukarało Solidarność za nielegalne banery

Od kilku miesięcy w Gdańsku obowiązuje Uchwała Krajobrazowa. Mimo próśb urzędników z budynku Solidarności nie zdjęto niezgodnych z przepisami banerów. Miasto nałożyło więc na Solidarność karę.

Uchwała Krajobrazowa w Gdańsku obowiązuje od kwietnia 2020 roku. Do tego momentu właściciele prywatnych sklepów i restauratorzy, musieli zmienić swoje szyldy, uporządkować przestrzeń wokół lokali, a centra handlowe ściągnąć wielkoformatowe reklamy. Z dostosowaniem się do nowych przepisów problem ma jednak NSZZ „Solidarność”. Urzędnicy Zarządu Dróg i Zieleni od kilku miesięcy prosili związkowców o uszanowanie przepisów, które obowiązują wszystkich, jednak ich prośby nie znalazły zrozumienia. W efekcie urzędnicy rozpoczęli postępowanie administracyjne.

30 września 2020 r. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni wysłał do „Solidarności” informację o zasadach umieszczania reklam zgodnie z Uchwałą Krajobrazową oraz informację o niezgodności z Uchwałą siatek zawieszonych na elewacji budynku. „Solidarność” odebrała pismo 13 października. Miesiąc później, 4 listopada 2020 r. pracownicy GZDiZ wysłali wiadomość email do „S” z zapytaniem, na jakim są etapie dostosowywania reklam do Uchwały. Jednocześnie poinformowano, że jeśli do końca miesiąca banery z elewacji nie zostaną usunięte, zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Pracownicy GZDiZ nie otrzymali odpowiedzi – czytamy na stronie internetowej miasta.

Postępowanie administracyjne ruszyło 7 grudnia 2020 roku. W dniu 23 grudnia 2020 roku odbyła się wizja w terenie z udziałem pełnomocnika Solidarności. Tego dnia banery ciągle wisiały na budynku.

GZDiZ kilkukrotnie informowali Solidarność (wiadomość e-mail, pisemnie, telefonicznie) o obowiązku dostosowania lub usunięcia reklam oraz o konsekwencjach niedostosowania się do zapisów uchwały, co zostało zignorowane.

W związku z powyższym w dwóch postępowaniach administracyjnych za umieszczenie tablicy reklamowej niezgodnie z zasadami i warunkami Uchwały Krajobrazowej Gdańska wystawiono dwie decyzje wymierzające kary odpowiednio: 29.600,40 PLN oraz 17.160,34 PLN. Kary dotyczyły dwóch tablic reklamowych w formie banera na elewacji budynku przy ulicy Wały Piastowskie – informuje miasto.

Prawo miejscowe, jakim jest Uchwała Krajobrazowa Gdańska, obwiązuje wszystkie podmioty: przedsiębiorców, instytucje kultury, jednostki oświatowe, małe lokalne firmy i międzynarodowe korporacje. Okres dostosowawczy, który trwał 2 lata, minął w kwietniu 2020 r.

Banery na siedzibie NSZZ Solidarność przy Wałach Piastowskich zostały zdemontowane dopiero w styczniu br., po nałożeniu kar finansowych. Są jeszcze szyldy na szczycie budynku, ale te Miasto z zasady traktuje ulgowo – do czasu zakończenia pandemii.

Siedziba Komisji Krajowej NSZZ Solidarność w Gdańsku – widok od Podwala Grodzkiego

Obowiązującymi przepisami nikt nie powinien być zaskoczony. Od 2018 roku pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni informowali przedsiębiorców o zmianach w przepisach. Aby ułatwić im dostosowanie szyldów do nowych wymagań przygotowali nawet specjalny „Poradnik szyldowy”, w którym zawarto kompleksowe informacje o zmianach.

W państwie rzekomego „prawa i sprawiedliwości” niestety już przyzwyczailiśmy się, że prawo jest dla wybranych, a sprawiedliwość kształtuje silniejszy – stwierdza Piotr Grzelak, Zastępca Prezydenta Gdańska do spraw zrównoważonego rozwoju.

Drugiego marca Solidarność zwołała konferencję prasową w tej sprawie. Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda nałożenie kary określił mianem „sytuacji skandalicznej”.

W konferencji udział wzięli też gdańscy radni Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedzieli, ze będą chcieli zmienić zapisy Gdańskiej Uchwały Krajobrazowej, którą uznają za najbardziej restrykcyjną w Polsce.

Podejmiemy działania i dyskusję, aby tę uchwałę zmienić – czytamy w serwisie polsatnews.pl wypowiedź przewodniczącego radnych klubu PiS Kazimierza Koralewskiego.

Szkoda, że związkowcy ignorowali prośby wielokrotnie wysyłane przez gdańskich urzędników i budzą się dopiero po kilku miesiącach. Teraz związek odwołał się od decyzji urzędników i nie zamierza płacić kary. O tym, jak wypiękniał Gdańsk po zdjęciu nielegalnych szyldów informowaliśmy wielokrotnie. Dużo zdjęć PRZED i PO znajdziecie w naszym artykule klikając TUTAJ.

Przesuń suwak PRZED i PO:

Czytaj też: Gdańsk | Elewacja | Ciekawostki

źródło: UM Gdańsk