Wawel podziemny. Lapidarium. – wkrótce otwarcie nowej trasy pełnej niezwykłych zabytków

W Krakowie szykuje się wydarzenie wystawiennicze roku! Na początku stycznia zostanie udostępnione zwiedzającym ponad 500 m kw. całkowicie nowej przestrzeni. Po raz pierwszy będzie możliwość zejścia do podziemi wawelskiego zamku, gdzie utworzono nową trasę Wawel podziemny. Lapidarium. Trasa opowiada o powstaniu i dziejach konserwacji jagiellońskiej rezydencji.

Wawel podziemny. Lapidarium. powstała pod wschodnim skrzydłem zamku. To złożony i innowacyjny projekt wystawienniczy, archeologiczny i architektoniczno-budowlany, który ma duże szanse zyskać miano jednego z najważniejszych wydarzeń muzealniczych. Zwiedzając Lapidarium, przyjrzymy się z bliska architektonicznym detalom znajdującym się w pałacowych piwnicach. Zwiedzający po raz pierwszy zobaczą, jak wzniesiono renesansową rezydencję, doświadczą ukrytej przez wieki – z przyczyn naturalnych, a teraz odsłoniętej – historii. Za pomocą gry światła i nowoczesnej technologii (ekspozytory służące do samodzielnego zgłębiania wiedzy, projekcje multimedialne, rekonstrukcje 3D) zostaną ukazane czytelne ślady także wcześniejszych budowli i urządzeń gotyckiego zamku – dolną część wieży Jordanki i średniowieczną studnię.

Wawel. Źródło: FotoCavallo, CC BY 3.0, via Wikimedia Commons


Chcemy, by nasi Zwiedzający wyszli z tej wystawy wzbogaceni o doświadczenie historii, która w Lapidarium znajduje się na wyciągnięcie ręki. Za sprawą tej wystawy staramy się przybliżyć w atrakcyjny sposób dzieje powstawania rezydencji, warsztatów jakie ją wznosiły, staramy się pomóc naszym gościom zrozumieć na czym polegają różnice w opracowaniu oryginalnego detalu, pokazujemy też różnorodne źródła inspiracji dla poszczególnych detali architektonicznych. Zwiedzający poznają więc zatem perspektywę specjalistów, nie tylko za sprawą audioprzewodników dołączanych do biletów wstępu, ale także za sprawą jednej z sal, gdzie będzie można prowadzić studia badawcze, prowadzić zajęcia edukacyjne. Tu poczujemy się jak archeolodzy, architekci, konserwatorzy. Spojrzymy z bliska na detale, plany, rysunki. To będzie na pewno niecodzienne doświadczenie. Otwierając dotychczas nieznane przestrzenie realizujemy naszą główną misję #waweluotwartego – aby muzeum stało się w ten sposób jeszcze bardziej dostępne. Nie zapomnieliśmy oczywiście o turystach ze szczególnymi potrzebami. Wystawa jest w pełni dostępna dla osób z niepełnosprawnościami – mówi prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Pierwsza sala Lapidarium poświęcona została opowieści o rekonstrukcji dziedzińca arkadowego. – Gdy 1905 roku Austriacy wycofali się z Wawelu, rozpoczęła się wielka dyskusja na poziomie doktrynalnym – później oczywiście przełożona na praktykę konserwatorską. Chodziło o to, jak restaurować Wawel i inne zabytkowe obiekty. Była to gorąca debata pomiędzy gronem lokalnych konserwatorów, na czele z profesorem Stanisławem Tomkowiczem, a przedstawicielem władz austriackich, czyli Maxem Dvořákiem, uczniem Aloisa Riegla. Przedstawiciele pierwszej opcji chcieli przywrócić dawną, renesansową urodę dziedzińca arkadowego, usuwając wszystkie obmurowania. De facto chodziło im o rekonstrukcję oryginalnej formy Wawelu. Dvořák z kolei uważał takie myślenie za anachroniczne, bo zgodnie z obowiązującą ówcześnie doktryną konserwatorzy nie mieli prawa usuwać kolejnych nawarstwień historycznych – niezależnie od swoich sympatii czy antypatii. Jego zdaniem wszelkie artefakty powinno się zabezpieczać i przedłużać ich żywot, a nie przywracać im dawną formę – mówi kuratorka ekspozycji, Beata Kwiatkowska-Kopka.

Lapidarium
Beata Kwiatkowska-Kopka, kuratorka ekspozycji

Ostatecznie wygrała opcja rekonstruktorów, którzy postanowili przywrócić renesansowy charakter Wawelu. – Rozpoczęły się prace pod kierunkiem Zygmunta Hendla. Szybko okazało się jednak, że większości detali architektonicznych była w fatalnym stanie, trzeba było więc zastąpić je kopiami. Oryginalne fragmenty będzie można podziwiać na podziemnej wystawie, między innymi elementy kolumny II piętra krużganków: bazę, przewiązkę, kapitel i nasadnik w kształcie dzbanuszka – konstrukcja bardzo charakterystyczna właśnie dla Wawelu. Nasze lapidarium to nie tylko wystawa o kamieniach, które udało się uratować przed niszczącym działaniem czasu, ale także o ludziach, którym Wawel zawdzięcza swój dzisiejszy kształt – opowiada dalej Kwiatkowska-Kopka.

Wawelskie krużganki przed i po rekonstrukcji. Źródło: Pomorska Biblioteka Cyfrowa i Marcin Białek, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons

Wystawa Lapidarium to nie tylko atrakcyjna przestrzeń wystawiennicza, ale również nowoczesny magazyn studyjny, który będzie nieustannie poszerzany o nowe obiekty i udostępniony zwiedzającym, ale nadal pozostanie miejscem pracy historyków, historyków sztuki, badaczy dziejów architektury. Trafi on również w ręce edukatorów, którzy zaaranżują tu nowoczesną przestrzeń edukacyjną służącą wymianie doświadczeń, myśli i reinterpretacji sztuki.

Na trasie zwiedzania pojawi się też średniowieczna studnia, sięgającą w głąb skały wawelskiej, wciąż wypełnioną wodą. Spojrzenie w jej głąb stanowić będzie jedną z największych atrakcji tej wystawy i jednocześnie propozycję dla zwiedzających o mocnych nerwach.

– Przez obiekty zgromadzone w Lapidarium pokazujemy też ich przynależność. Zobaczymy zatem, gdzie pierwotnie się znajdowały. Zeskanowaliśmy nawet niektóre z nich tak, byśmy mogli oglądać je z każdej strony. Wnikniemy w tkankę Zamku. Tego wrażenia nie jest w stanie oddać nawet najlepsza lekcja historii dlatego zapraszamy na Wawel. Wszak – Wawel jest Wasz – dodaje prof. Betlej.

Wystawa zostanie otwarta 4 stycznia 2024 roku.

 

Fot. Jeremi Dobrzański

Źródło: Zamek Królewski na Wawelu

Czytaj też: Architektura w Polsce | Kraków | Muzeum | Zabytek | Historia | Ciekawostki