Nie przetrwał długo. Mural przeciwko mowie nienawiści pojawił się na ścianie budynku osiedla w połowie września. Wystarczyło kilka dni, aby ktoś zdążył zdewastować malowidło czerwoną farbą.
Mural powstał z inicjatywy pracowników Zarządu Zasobu Komunalnego przy ul. Gajowickiej we Wrocławiu. Zajął powierzchnię 40 m kw. Zaprojektowała i wykonała go Grażyna Małkiewicz, absolwentka wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Artystka poświęciła cztery dni, aby wykonać swoje dzieło. Działanie wandala trwało zaledwie kilka sekund…
Chciałam pokazać dualizm, który można interpretować różnie. Na przykład, że jedni to rodowici mieszkańcy, a drudzy przybysze. Przesłanie całości jest jednak jasne: Wrocław jest dużym, multikulturowym ośrodkiem, w którym jest miejsce dla każdego. Jesteśmy różni, ale każdy z nas powinien czuć się tutaj dobrze i bezpiecznie. Przykre, że wciąż trzeba to powtarzać – zaznacza autorka muralu.
Mural powstał na ścianie, która była regularnie dewastowana wulgarnymi napisami. Ich usuwanie sporo kosztowało i zajmowało dużo czasu. Malowidło zniszczono pod koniec września.
Jesteśmy bardzo mocno zbulwersowani całą sytuacją, chcieliśmy zadbać o te przestrzeń w pobliżu ulicy Gajowickiej. Aktualnie wyceniamy straty, a następnie powiadomimy o całej sprawie policję. Napisy z pewnością zostaną usunięte. Będziemy też pracować nad tym, aby uratować mural – mówi Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy Zarządu Zasobu Komunalnego we Wrocławiu.
Kolor muralu nie jest dziełem przypadku. Pracownicy Zarządu Zasobu Komunalnego chcieli czarno na białym pokazać, że sprzeciwiają się mowie nienawiści w przestrzeni publicznej. Autorka muralu wykonała go bezpłatnie.
Czytaj więcej: Murale | Wrocław | Archialert
fot. materiały prasowe, ZZK Wrocław, źródło: UM Wrocław
