Zbudował biuro na szynach. Odjeżdża tuż spod jego domu

Nietypowe biuro na szynach zaprojektował architekt Olson Kundig. Wychodząc z domu wystarczy zrobić kilka kroków, by dostać się do biura, a specjalny mechanizm sprawia, że pomieszczenie odjeżdża na skraj działki.

Obiekt znajduje się w miejscowości Carnation w stanie Waszyngton w Stanach Zjednoczonych. Po miesiącach pracy w domu architekt zapragnął wrócić do realiów sprzed pandemii i nie łączyć miejsca do życia z miejscem pracy. Dostrzegł jednak atut oszczędności czasu w kwestii dojazdu do biura, dlatego postanowił zaprojektować biuro, które to samo będzie “odjeżdżać”.

Architekt Olson Kunding ma już doświadczenie w projektowaniu ruchomej architektury. W jego portfolio znaleźć można realizacje, w których istnieją ruchome, szklane fasady, obrotowe ściany i zadaszenia. Ostatnim jego projektem jest dwukondygnacyjne pomieszczenie biurowe zbudowane ze stali, które porusza się po torach o długości 110 metrów. Mechanizm umożliwia szybki, trwający mniej niż minutę przejazd do celu. Drugi tryb jest wolniejszy i powolutku przenosi biuro na drugą stronę działki.


Budowę nietypowego biura poprzedziły tygodnie konsultacji ze specjalistami. Architekt spotykał się z kolejarzami i fanami kolejnictwa, zgłębiał wiedzę inżynieryjną. Następnie przygotował prototypowe komponenty “pociągu”, które odpowiednie opracowane wykorzystano w finalnym projekcie.

 

Efektem jego pracy jest biuro w kształcie kostki. Na parterze znajduje się główne pomieszczenie z biurkiem i półkami do przechowywania i ekspozycji. Dzięki wykorzystaniu stali w środku można łatwo przyczepiać magnesem materiały, nad którymi pracuje. Do górnej kondygnacji można się dostać korzystając z metalowej drabiny. Powstała tam strefa do pracy kreatywnej i relaksu. Górna część służy również jako ruchomy punkt obserwacyjny.

fot. Aaron Leitz, źródło: Olson Kundig (www.olsonkundig.com)

Czytaj też: Biuro | Ciekawostki | Stany Zjednoczone | Dom | whiteMAD na Instagramie