źródło: Facebook / Aleja Róż na nowo

Aleja Róż na nowo. Kwitnąca aleja, którą zniszczył pomnik Lenina, wróci do Krakowa!

„Aleja Róż na nowo” to projekt budżetu obywatelskiego z 2019 r. W jego ramach przewidziano powrót do czasów sprzed przebudowy w latach 70. ubiegłego wieku, kiedy to na alei postawiono pomnik Włodzimierza Lenina.

Teren inwestycji ma zostać wygrodzony, ale z zachowaniem możliwości przejścia wzdłuż budynków. Wykonawca ma ograniczać uciążliwości dla przedsiębiorców prowadzących działalność w tym rejonie, stąd prace przy wejściach mają być etapowane. Rośliny, które znajdowały się na placu – między innymi róże, cisy, lawenda otrzymały drugie życie – zmieniły lokalizację.

Projekt zakłada przywrócenie historycznego układu zieleni w tej części alei Róż, z układem parterów, małą architekturą, trawnikami i różami w centralnej części. Planuje się również posadzenie, z każdej strony parteru, szpaleru lip, równoległego do istniejących obecnie szpalerów drzew. Poprawione zostaną również warunki siedliskowe obecnie rosnących drzew, tak aby całość realizacji była krokiem w kierunku przeciwdziałania negatywnym skutkom zmian klimatycznych.

Pojawi się mnóstwo zieleni – 1260 krzewów róż prawie 3,5 tysiąca innych krzewów (lilak pospolity, ligustr pospolity), 24 drzewa (lipy drobnolistne), blisko 500 bylin oraz roślin cebulowych. Na placu zakwitną m.in. tulipany. Obszar o powierzchni blisko 1 hektara na odcinku między placem Centralnym a aleją Przyjaźni zamieni się w duży zieleniec, w którym będzie można wypocząć wśród drzew i zapachu róż! Na terenie placu zlokalizowane zostaną ławki i kosze na śmieci nawiązujące do historycznych form znanych z fotografii. Pojawią się również stojaki rowerowe. Dodatkowo na teren objętym projektem wprowadzony został zdrój uliczny z wodą pitną dla ludzi i zwierząt – dwupoziomowy zdrój wody pitnej składający się z trzech mis – poideł dla zwierząt i ludzi z przystosowaniem dla osób niepełnosprawnych.

zdjęcie: Archiwum IPN

Pomnik Lenina w Nowej Hucie – niechciany symbol zniewolenia

Pomnik Lenina stanął w sercu Alei Róż 28 kwietnia 1973 r. całkowicie degradując i dominując kwitnącą aleję biegnącą przez centrum Nowej Huty. Tak historia pomnika opisana została na stronie Instytutu Pamięci Narodowej:

“„Wódz rewolucji” przetrwał w tym miejscu 16 lat, a jego żywot nie był usłany różami. przetrwał w tym miejscu 16 lat, a jego żywot nie był usłany różami. (…) Pomnik, który 17 kwietnia 1973 r. stanął w reprezentacyjnym miejscu Nowej Huty, w Alei Róż, był największym tego rodzaju upamiętnieniem „wodza rewolucji” w Polsce. Ciemna, ogromna postać krocząca z założonymi do tyłu rękami przypominała mieszkańcom ogromnego goryla z amerykańskiego filmu „King Kong”. Sama figura była wysoka na 6,5 metra i ważyła siedem ton, zaś całość z granitowym postumentem ważyła aż 174 tony. (…)10 grudnia pomnik został zdemontowany i umieszczony w forcie we Wróblowicach. Po trzech latach kupił go za 100 tys. dolarów szwedzki biznesmen Bengt Erlandsson i umieścił w stworzonym przez siebie muzeum osobliwości w Värnamo w Szwecji. ”

źródło: krakow.pl / https://krakow.ipn.gov.pl / zdjęcia: Facebook Aleja Róż na nowo (https://www.facebook.com/Aleja-Róż-na-nowo-284189825384682/) 

Czytaj też: Architektura w Polsce | Kraków | Historia | Rośliny | Rzeźba | Ciekawostki