Jeszcze niedawno groziło mu wyburzenie. Budynek ZETO we Wrocławiu został wpisany do rejestru zabytków. Decyzję podjął Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Jeszcze latem 2021 roku publikowaliśmy apel blisko 300 architektów, którzy podpisali list otwarty w obronie obiektów: Solpol Wojciecha Jarząbka, Basenu Olimpijskiego Richarda Konwiarza oraz właśnie budynku ZETO Anny i Jerzego Tarnawskich. List został wysłany do prezydenta Wrocławia. Podpisali go między innymi Ivan Blaski z Fundacji Miesa van der Rohe, Indira Van t Klooster, redaktorka naczelna A10 New European Architecture oraz architekci: Bolesław Stelmach, Zbigniew Maćków i Przemo Łukasik. Więcej na ten temat TUTAJ.
Po kilku miesiącach mamy dobrą wiadomość. Apel miał sens i budynek ZETO trafił do rejestru zabytków. Gmach jest ciekawym przykładem modernizmu we Wrocławiu. Budynek ZETO (Zakłady Elektronicznych Technik Obliczeniowych) zaprojektowany został przez Annę i Jerzego Tarnawskich. Architekci zaprojektowali trzykondygnacyjny budynek na planie prostokąta z kwadratowym patio i prześwitem od południowej strony. Jego charakterystycznym elementem jest elewacja z pasów szkła i czarno-białej ceramiki, które nadają mu abstrakcyjnego charakteru.
W latach 70. był to jeden z najnowocześniejszych budynków w Polsce. Sale dla komputerów były klimatyzowane. W tym celu zbudowano system rozsuwanych podłóg i podwieszanych sufitów. Wewnątrz wiele ścian można było łatwo zdemontować aranżując przestrzeń na nowo. W ten sposób architekci chcieli przystosować budynek do szybkich zmian – w przyszłości komputery mogły potrzebować innych przestrzeni niż w latach 70. Nad projektem wnętrza z architektami współpracował Józef Chierowski, którego fotele stały się elementem wystroju.
Oficjalnie budowa ZETO zakończyła się w 1969 roku. W 1970 roku małżeństwo architektów zdobyło Nagrodę Wrocławia w dziedzinie architektury, a w 1971 roku budynek ZETO wygrał plebiscyt “Słowa Polskiego” na najlepszy budynek użyteczności publicznej.
Decyzja o wpisie do rejestru zabytków nie jest jeszcze prawomocna. Przysługuje od niej odwołanie do ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wpis do rejestru nakłada na właściciela budynku obowiązek utrzymania go w jak najlepszym stanie.
Czytaj też: Zabytek | Wrocław | Modernizm | Architektura PRL | whiteMAD na Instagramie
źródło: Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków
