Dorota Koziara projektuje dla Grupy Tubądzin. Opowiedziała nam o kolekcji Cielo e Terra

Inspiracją do powstania kolekcji był krajobraz Polski. Jej włoska nazwa w tłumaczeniu na nasz język oznacza „niebo i ziemia”. Kolekcja powstała bowiem po to, aby w kolorach Polski mogli rozkochać się fani dobrego designu nie tylko w kraju nad Wisłą. Dorota Koziara opowiedziała nam, jak przebiegał proces powstawania kolekcji i zdradziła, która z płytek jest jej ulubioną.

Niech nie zmyli was włoska nazwa polskiej kolekcji. Dorota Koziara studiowała projektowanie w Rzymie. Jednak już od kilkunastu lat siedzibą jej studio jest stolica światowego designu, Mediolan. Zarówno studia w Polsce na poznańskim Uniwersytecie Artystycznym, jak i studia w Rzymie, wieloletnia praca z samym mistrzem światowego designu Alessandro Mendinim w Atelier Mendini czy w końcu jej własnym studio w Mediolanie pozwoliły jej zrozumieć, że projektuje się przede wszystkim dla ludzi. Kolekcja „Cielo e Terra” składa się z 9 płyt w kilku formatach o grubości 6 lub 10 mm. Płyty dostępne są w ramach systemu modułowego.

Kamil Białas: Właściwie od czego się zaczęło?

Dorota Koziara: Kolekcja „Cielo e Terra” miała swoją roboczą nazwę — „Kolory Polski”. Kiedy w 2015 r. firma Tubądzin zaprosiła mnie do współpracy, przestudiowałam ich ówczesne kolekcje. Doszłam do wniosku, że w tamtych kolekcjach brakowało płytek z przeznaczeniem do miejsc publicznych i elewacji. Chciałam poszerzyć ofertę marki o płytki, które będą mogły się znaleźć w hotelach, na lotniskach, na stacjach metra czy w szpitalach.

Jak wyglądał proces opracowania palety barw?

Chciałam stworzyć taką kolekcję, która będzie harmonizować z polskim pejzażem. Aby to osiągnąć, w moim studio przeanalizowaliśmy krajobraz Polski. Robiliśmy wiele zdjeć i wybraliśmy cztery kolory ziemi oraz cztery kolory nieba plus dodatkowo róż, który tak naprawdę często występuje na granicy nieba i ziemi. W naszym klimacie nie mamy turkusu takiego jaki jest na przykład na południu Europy, na Sycylii czy w Hiszpanii. W większości nasze kolory są bardziej stonowane. Powstała wypadkowa, która oddaje polski pejzaż w delikatny sposób. To nie są krzykliwe kolory.

Co różni płyty z kolekcji „Cielo e Terra”  od innych płyt na rynku?

Tutaj ważna jest kwestia techniczna. Dawniej kolor był nanoszony na płytę ceramiczną co sprawiało, że takie płyty były podatne na ścieralność, przez co nie nadawały się do miejsc publicznych. Inaczej jest z płytami kolekcji „Cielo e Terra”. Specjalnie dla tej linii zbudowano zakład produkcyjny Tubądzin w Sieradzu. To właśnie tam powstają wielkoformatowe płyty, które są barwione w masie. To znaczy, że obojętnie jak je przekroimy, mają taki sam kolor. To właśnie zapewnia najwyższy stopień ścieralności. Dodatkowo zależało mi na tym, aby powstałe płyty były matowe. Udało się! Mat sprawił, że mimo iż mamy do czynienia z materiałym zimnym w dotyku jakim jest ceramika, to jest on ciepły w odbiorze.

Powstało kilka różnych kolorów płyt. Czy można je mieszać?

W moim studio sprawdziliśmy to bardzo dokładnie, zestawialiśmy ze sobą próbki kolorów płyt imitując ich obecność w różnych przestrzeniach, również publicznych. Kolory zostały przestudiowane w taki sposób żeby harmonijnie zagrały w każdej konfiguracji. Architekt może sięgnąć po jeden kolor lub zestawić ze sobą kilka. Może łączyć nie tylko kolory, ale i różne formaty. Niezależnie od konfiguracji, kolekcja „Cielo e Terra” gwarantuje uzyskanie harmonijnego efektu.

Czy któraś z nich jest pani ulubioną?

Uwielbiam róż. Symbolizuje on zachód słońca i świetnie uzupełnia pozostałe kolory. Jest dobrym przejściem z zimnych do ciepłych barw.

W jaki sposób udało się uzyskać konkretny odcień? Posłużmy się przykładem płyty w kolorze piaskowym.

To kolor, który symbolizuje polskie plaże. Wykonaliśmy wiele zdjęć powiększając je do pojedynczych pikseli. To dało nam wypadkową kolorystyki. Ogromne znaczenie miała też praca w laboratoriach Tubądzina. Zarówno w fabryce w Ozorkowie, gdzie miały miejsce pierwsze próby według tradycyjnych technologii czy w końcu w nowym zakładzie w Sieradzu. W tym drugim bazowaliśmy już na najnowszych możliwościach technologicznych i parku maszyn Tubądzina. Kolor, który ma płytka po wyjściu z pieca jest często wielką niewiadomą, dlatego tworzenie kolekcji „Cielo e Terra” wymagało wielu prób i konkretnych decyzji.

Na koniec pytanie już poza kolekcją. Co poradziłaby pani studentom polskich uczelni artystycznych, którzy chcą w zawodzie projektanta osiągnąć sukces?

Muszą nie tylko studiować, ale przede wszystkim doświadczać! Jak najwięcej podróżować, oglądać jak funkcjonuje świat nie tylko w dziedzinie ich profesji. Odkrywać inne kultury, poznawać ludzi i szkoły projektowe. Różnorodność kultur to bogactwo, z którego warto korzystać, to uczy tolerancji. Jeśli ktoś studiuje design to polecam zrobienie przerwy po to, aby wyjechać gdzieś na rok i doświadczyć innego świata, podejmujcie staże w studiach projektowych. Nie bójcie się zapukać do ich drzwi! Każde takie doświadczenie to inny punkt widzenia na temat, jakim jest projektowanie. To da wam podstawę, na której budować będziecie własną metodę projektowania. To da wam również większą świadomość tego, że świat jest różnorodny i to jest jego największym bogactwem, a rolą projektanta jest sprostać jak najlepiej na zapotrzebowania społeczeństwa niezależnie od miejsca na ziemi.

_

Dorota Koziara – designer, artysta, architekt wnętrz, art.dyrektor, kurator wystaw. Studiowała w Polsce i we Włoszech. Przez 10 lat współpracowała z Alessandro Mendinim i Atelier Mendini w Mediolanie. Od 2005 główną siedzibą jej studia jest Mediolan. W swoim dorobku ma między innymi projekty wnętrz dla przodujących w dziedzinie designu firm takich jak Alessi, Swatch, wnętrza Byblos Art Hotel Villa Amista. Projektuje między innymi dla takich firm jak Venini, Fiorucci, Hermes, Luxo, Abet Laminati, Swarovski, Bisazza, Fiat, Redd’s, Cosimo Martinelli, Comforty, Du Pont, Noti, Slamp, Kauffman, Ardcodife Louvre, Cosi Tabellini, Velab, Tubadzin, Krono, Christian Dior i wielu innych. 

Dorota Koziara do tematów projektowania podchodzi szeroko, będąc projektantem zajmuje się też promocją designu, strategią rozwoju firm poprzez design oraz krytyką designu. Od lat jest też kuratorem i organizatorem wystaw promujących design na polu międzynarodowym, wśród najważniejszych: „Real Industry Future Classics Comforty” Temporary Museum For New Design Superstudio Piu, Mediolan Salone del Mobile 2011; „Polish Design – Design from Wielkopolska”, Salone del Mobile 2012; „Polish Design” Salone del Mobile 2013, Downtown Design Dubai 2013, „Mendini”, Muzeum Narodowe w Poznaniu 2004 oraz 2014; „Mendini”, Wrocław Europejską Stolicą Kultury w Galerii Neon oraz Muzeum Architektury we Wrocławiu. „Polish Design-Tomorrow is Today”, Salone del Mobile 2017, Mediolan.

Jej prace zostały zaprezentowane na licznych wystawach w Polsce i zagranicą, między innymi w Mediolanie, Londynie, Paryżu, Nowym Jorku, Berlinie,Tokio, Zurychu. Laureatka w międzynarodowym konkursie rzeźbiarskim” Third Millenium” we Włoszech za instalacje “12 Angeli” w Toskani, Włochy. W 1998 opracowała część dramaturgii i scenografii do spektaklu „70 Angels on the Facade” w reżyserii Roberta Wilsona dla Piccolo Teatro w Mediolanie (pierwszy w świecie spektakl teatralny o historii architektury i projektowania z okazji 70-lecia najstarszego na świecie, w dziedzinie projektowania, pisma Domus). Więcej: www.dorotakoziara.com oraz na Facebooku tutaj.