DREAMERS: najnowsza kolekcja od HAWROT x Bownik x Tomek Wichrowski

·7 lipca 2023

W poprzednim roku zachwyciła współpracą z Aleksandrą Waliszewską. Joannę Hawrot, której flagowym produktem są autorskie kimona, od lat fascynuje kooperacja z artystami sztuk wizualnych. W sezonie letnim prezentuje wielowarstwową kolekcję DREAMERS, zainspirowaną twórczością Bownika i współtworzoną z jubilerem-kolekcjonerem Tomkiem Wichrowskim. Kampania kolekcji powstała w Szuminie, w domu Oskara i Zofii Hansenów, którym opiekuje się Muzeum Sztuki Nowoczesnej.

Do tej pory zrealizowała siedemnaście kolekcji, z czego aż sześć stanowi efekt współpracy z obiegowymi artystami. Joanna Hawrot wprowadza do polskiej mody nie tylko kulturę orientu, ale nową kategorię: wearable art, spotykając dziedziny i przełamując granicę między ubiorem funkcjonalnym a obiektem kolekcjonerskim, wyprodukowanym w limitowanej edycji.

Tematem DREAMERS jest miłość. „To chyba najbardziej osobista z moich kolekcji” – mówi projektantka. „Eksponująca moje doświadczenia. Miałam potrzebę zrobienia projektu o uczuciach. Cały proces jej tworzenia był poszukiwaniem odpowiedzi na pytanie, jak odwrócić wektor straconej miłości, szaloną, aczkolwiek niespełnioną potencjalność wykorzystać jako siłę twórczą i transformacyjną. Bownik zainspirował mnie swoim fotograficznym cyklem Kolory straconego czasu, w którym w sposób konceptualny, sprowadzony do barw, opowiada o świecie będącym wirującym widmem. Ze zdjęć przedstawiających wymarłe gatunki ptaków wyabstrahowałam trzy kolory, który są fundamentem i osią mojej opowieści. Na ubraniach, jako gradientowe plamy reprezentujące odcienie różnych stanów emocjonalnych pojawiają się czerwień, kobalt i limoncello, odpowiadające szalonej pasji miłości, goryczy i żalu utraty oraz światłu, które jest afirmacją, pozytywną klamrą narracji prowadzonej w tkaninie. Ponieważ cały proces myślenia o tej kolekcji zaczął się od listów miłosnych, skorzystałam także z innego cyklu Pawła — Opłatków, wyjmując z niego rysunki wykonywane długopisem. Jedyne figuratywne elementy w tej kolekcji to właśnie gesty, bazgroły, ślady zwieszenia w emocjonalnej w próżni. Elementem dopełniającym kolekcję jest biżuteria, której stworzenia podjął się Tomek Wichrowski. Jako niezwykły znawca zarówno historii, jak i technologii wykonywania biżuterii zaproponował formy i modele, które tłumaczą proces miłosnej straty na język form i kamieni”.

“Jako kanwę do wyrażenia założeń kolekcji wybrałem nawiązanie do georgiańskiej biżuterii romantycznej, a konkretnie XVIII i XIX-wiecznych tokenów miłości – popularnych na wyspach brytyjskich ozdób nazywanych Lover’s Eyes (ów)” – opowiada Wichrowski. „W naszej serii portrety oczu sprowadziłem do wykonanych tradycyjnymi technikami złotniczymi srebrnych medalionów. Obok symbolicznych wyobrażeń oczu pojawiają się także serca. Ich przedstawienia zaczerpnąłem ze starej hermetycznej księgi, gdzie ukazano mistyczne serce w najróżniejszych sytuacjach: uskrzydlone, skute łańcuchami, ukoronowane czy oplecione ciernistymi pędami. Główną ozdobę kolekcji stanowią perły, oczywiste nawiązanie do łez. Wszystkie egzemplarze wybraliśmy z Joanną osobiście. Dopełnieniem historii stały się łańcuchy, symbolicznie nawiązujące do więzów. Wykonane ręcznie ze srebra i wykończone satynowo są zaopatrzone w małe serduszko z inicjałami H+TW, co stanowi zabawne nawiązanie do rytych na drzewach deklaracji miłości”.

W kolekcji DREAMERS znajdziemy linię kobiecą i męską, ale sztywny podział jest jedynie umowny. Nowością są wydruki na naturalnych tkaninach – jedwabiu i wiskozach i nowe modele kimon, koszul, sukienek i spodni.

Sesja zdjęciowa zrealizowana z Kasią Bielską odbyła się w Szuminie, w domu zaprojektowanym i zamieszkałym przez parę architektów – Oskara i Zofię Hansenów, uznawanym za manifest Formy Otwartej i wpisanym na listę Iconic Houses Network. „ Ciężko sobie wyobrazić lepszą scenerię do mojej wizji” – wspomina Joanna. „Dom budowany od 1968 roku, wygląda jakby właśnie z niego wyszli. Wykorzystaliśmy tę zahibernowaną w czasie przestrzeń życia dwójki kochanków, przyjaciół i twórców wypełnioną śladami ich obecności, by na tej kanwie stworzyć współczesne love story. To miejsce, tak japońskie w swoim nastroju, zbudowało nowy kontekst dla kolekcji. Weszliśmy do muzeum miłości, a takie zaproszenie wysyłam kolekcją DREAMERS do każdego, kto wciąż nosi w sobie podobne historie”.

Zobacz również: Moda | Biżuteria | Kolekcja | Butik | Nowa kolekcja