Nowe przepisy obowiązują od początku września. Operatorzy usunęli z miasta wszystkie hulajnogi elektryczne. O zakazie zdecydowali sami mieszkańcy, którzy wyrazili taką wolę w referendum.
Głosowanie w kwestii zakazu wypożyczania hulajnóg w Paryżu odbyło się wiosną. W miejskim referendum głosować mogło 1,3 mln mieszkańców, jednak do urn poszło zaledwie 7,46 procent. Wyniki były jednoznaczne – 89 proc. głosujących opowiedziało się za wprowadzeniem zakazu wynajmu elektrycznych hulajnóg. Tylko 11 procent miało inne zdanie.
Zakaz zaczął obowiązywać pierwszego września. W sumie z ulic Paryża zniknęło 15 tysięcy elektrycznych pojazdów. To efekt problemu, który w Paryżu narastał od lat. Kiedy hulajnogi elektryczne pojawiły się na ulicach miasta, zaczęły powodować wiele kłopotów. Mieszkańcy skarżyli się na sunące szybko pojazdy, kolizje z pieszymi, rowerzystami czy autami. W 2021 roku w całej Francji w wypadkach, w których brały udział hulajnogi elektryczne zginęły 24 osoby. W samym Paryżu w 2022 roku było 459 wypadków z hulajnogami elektrycznymi, w których zginęły trzy osoby. Początkowo władze Paryża chciały ograniczyć te problemy poprzez zmniejszenie dopuszczalnej prędkości pojazdów i zmniejszenie liczby operatorów oferujących usługę wypożyczenia.
Paryscy urzędnicy apelują, by osoby, które wcześniej korzystały z elektrycznych hulajnóg przesiadły się do komunikacji miejskiej lub zaczęły korzystać z tradycyjnych rowerów. W mieście cały czas można wypożyczać rowery.
Jak informuje TVN24, hulajnogi, które do tej pory znajdowały się na ulicach Paryża trafią do innych miast we Francji. Pojazdy zasilą też flotę w miastach w Niemczech, Polsce i na Bliskim Wschodzie.
źródło: BBC.com, TVN24.pl
Czytaj też: Francja | Ciekawostki | Paryż | Komunikacja miejska | Polecane | whiteMAD na Instagramie
