Jest pełne kolorów. Sprytnie zaprojektowane mieszkanie w Warszawie

Kolorowe mieszkanie w Warszawie zostało zaprojektowane w ścisłej współpracy architektek i właścicieli. Ich konkretne oczekiwania pozwoliły stworzyć oryginalną i przytulną przestrzeń. Mieszkanie ma 68 m kw. powierzchni i znajduje się na parterze nowego budynku mieszkalnego.

Mieszkanie zaprojektowały architektki – Joanna Wierzbicka i Dorota Kałamucka oraz właściciele mieszkania – Milena Adamczewska-Stachura oraz Przemek Stachura. Ci ostatni dobrze wiedzieli, czego oczekują od swojego miejsca do życia. Na spotkanie z architektami przygotowali liczący 36 stron zestaw inspiracji i byli zaangażowani na każdym etapie.

Celem pracy projektantów było znalezienie balansu między prostotą i spokojem z jednej, a przytulnością i wyrazistością z drugiej strony. Minimalizm osiągnięto poprzez wykorzystanie gładkich materiałów w obłych i regularnych formach, a wyrazistość poprzez mocne kolory. Paleta barw nie jest jednak dziełem przypadku. Poszukiwanie idealnego odcienia kolorów wymagało sięgnięcia po wiele prototypów. Mieszkanie w Warszawie ma dwa dominujące kolory w kuchni i salonie – ceglany i szarozielony – to efekt inspiracji młynkiem do pieprzu firmy Hay.

Konkretne kierunki wymarzonej estetyki miały łączyć się z „emocjonalną funkcjonalnością” każdego pomieszczenia – pojęciem, które właściciele wymyślili na potrzeby badania i opisywania swoich oczekiwań i potrzeb co do poszczególnych wnętrz. Jedna z łazienek, łącząca drewno, rattan i naturalne kolory, zapewnia przestrzeń do relaksu i rytuałów. Podobnie jak pełen roślin i zachodniego światła pokój – azyl do jogi, medytacji, ale też pracy w skupieniu. Sypialnia z wewnętrzną łazienką, korytarz i salon z kuchnią to już gra intrygujących kolorów i form, które zapewniają przytulność, ale też wyrazistość codzienności.

Poszczególne elementy łączy harmonia kolorów i kształtów. Z drugiej strony, w mieszkaniu czekają niespodzianki. Już na samym początku Właściciele przedstawili nam swoje bardzo doprecyzowane potrzeby estetyczne. Bardzo długo poszukiwaliśmy definicji stylistycznej dla łazienki, która przechodząc od stylu mocno orientalnego poprzez klasyczne łaźnie rzymskie finalnie została oazą spokoju w stylu japandi. Ten z pozoru niepasujący stylistycznie element postanowiłyśmy ukryć za lustrzaną ścianą, która otwiera drzwi do wyjątkowej na tle całości stylistyki – opisują architektki.


Centralnym punktem mieszkania jest ceglany mebel, zaczynający się jako szafa w przedpokoju, przechodzący w obły regał, prowadzący aż do kuchni, gdzie chowa lodówkę. Celem było odejście od standardowego podziału koloru mebli ze względu na funkcjonalność, tworząc spójną koncepcję z perspektywy całego mieszkania. Początkowo ten sam kolor miał przejść również w pozostałe w meble kuchenne, lecz okazało się, że wprowadzenie za lodówką kontrastu z kolorem szarozielonym dało ciekawszy efekt.

Pewnym wyzwaniem w całym procesie był też stosunkowo ograniczony budżet i dążenie do optymalizacji kosztów przy maksymalizacji efektu. Wymagało to elastyczności, włączenia we wnętrze mebli już posiadanych – jak stół i krzesła w salonie i komoda w sypialni, czasem podjęcia ryzyka, a przede wszystkim, wielu godzin researchu – dodają właściciele.

fot. ZASOBY STUDIO, projekt: Joanna Wierzbicka i Dorota Kałamucka

Czytaj też: Mieszkanie | Warszawa | Wnętrza | Sypialnia | whiteMAD na Instagramie