Ma 39 m kw. Sprytnie zaprojektowana kawalerka w Ursusie w Warszawie

Jej projekt przygotowali architekci z pracowni Kate Studio. Koncepcję projektu oparli na wykorzystaniu jednorodnej palety barw. Kawalerka w Ursusie w Warszawie jawi się teraz jako oaza spokoju i idealne miejsce do odpoczynku.

Głównym założeniem projektu było stworzenie jasnego, lekkiego i świeżego wnętrza. Z uwagi na industrialne otoczenie, wnętrze miało stać jego przeciwwagą – być miejscem odpoczynku. Wnętrze zaprojektowane zostało przy małym budżecie mieszkania na wynajem. Dlatego ważnym kryterium wyboru materiałów oraz mebli była cena. Ile dokładnie? Koszt wykończenia i wyposażenia wraz z wykonawstwem wyniósł około 1400 zł za metr kwadratowy.

Ze względu na niski budżet główną bazą stały się materiały wykończeniowe z marketów budowalnych i meble z sieciówki wyposażenia wnętrz. Jedynie oświetlenie, dodatki i drobne meble ruchome miały wprowadzić niepowtarzalny klimat. Jednocześnie będąc w mieszkaniu nie ma się wrażenia przebywania w taniej przestrzeni, a raczej uderza poczucie spokoju i relaksującego wnętrza – tłumaczy Katarzyna Wróblewska.

Jednorodna paleta barw ma nakierować wzrok na subtelniejsze detale i tekstury. Ręcznie formowane białe płytki, ciemne dodatki z naturalnych materiałów i zieleń wprowadzają teksturę na gładkich powierzchniach.

W sumie powierzchnia mieszkania wynosi 39 m kw. i składa się z salonu z aneksem kuchennym, sypialni oraz łazienki. Część dzienna podzielona została na dwie strefy – wypoczynkową i kuchenną. Salon został wyposażony oprócz rozkładanej sofy i podwieszanych szafek pod telewizor także w fotel vintage, który dopełnił kompozycję części wypoczynkowej. Fotel klubowy z lat 70. znaleziony został w rupieciarni. Teraz odnowiony ma drugie życie. Dzięki renowacji i wymianie sprężyn stał się główną ozdobą tego wnętrza.


Aneks kuchenny zaprojektowany został z frontów z delikatnymi ramkami w kolorze piasku. Uzupełniają go czarny sprzęt AGD oraz delikatne złote gałki meblowe. Aby nadać kuchni lekkości, część szafek górnych zamieniona została na czarne kinkiety. Białe ręcznie formowane płytki o nieregularnych kształtach dodają dodatkowej tekstury nie wprowadzając kolejnego koloru.

Powierzchnia sypialni to 11 m kw. Oprócz dwuosobowego łóżka oraz czterodrzwiowej szafy udało się tu zmieścić mały kąt do pracy. Aby jak najwięcej przestrzeni zostawić w salonie, główne przechowywanie zostało umieszczone w sypialni. Łazienka zaprojektowana została z białych kafli ułożonych w cegiełkę. Na jasnej strukturze ścian umieszczone zostały szare meble łazienkowe. Także tutaj przewijają się złote elementy w postaci baterii umywalkowej i kinkietu, które nadają wyrazu temu pomieszczeniu.

Katarzyna Wróblewska i pomysłodawczyni Kate Studio ukończyła studnia na wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej w 2011 roku tytułem magistra architekta. W roku 2019 uzyskała uprawnienia do projektowania bez ograniczeń. Podejścia do architektury uczyła się w wielokrotnie nagradzanym biurze architektonicznym HS99.

Czytaj też: Mieszkanie | Wnętrza  | Warszawa | Minimalizm | whiteMAD na Instagramie

Kawalerka w Warszawie – fot. Nate Cook Photography