Mieszkanie położone jest na warszawskiej Pradze. Projekt jego wnętrza powstał w pracowni Wojtyczka Pracownia Projektowa. Projektantka postawiła na ciepłe barwy, dzięki czemu w przestrzeni lato zdaje się trwać cały rok.
Projekt mieszkania powstał dla małżeństwa i ich małego dziecka. Lokal położony jest w nowym budynku, który ma dużo przeszkleń, dzięki czemu wnętrze jest dobrze nasłonecznione. Właścicielom zależało na tym, aby było jasne i przestronne z dużą ilością miejsca do przechowywania. Pragnęli również, by było minimalistyczne z ciekawymi elementami wykończenia, ale bez zbędnych dekoracji.
Mając jasno określone potrzeby inwestorów dotyczące ich wymarzonej przestrzeni, mogłam puścić wodze fantazji i stworzyć projekt odpowiadający ich gustom. Zdecydowałam się na kolor pistacjowy i odcienie brzoskwini, które szczęśliwie spodobały się inwestorom. Są uzupełnione bielą i szarością, a także ciepłym odcieniem drewna. Kolory i materiały sprawiają, że w projektowanej przestrzeni przez cały rok panuje letnia atmosfera, tym samym mogę stwierdzić, że do stworzenia tego projektu inspirowało mnie lato – wspomina Małgorzata Wojtyczka.
Zgodnie z życzeniem inwestora projektantka stworzyła wnętrze w minimalistycznym stylu. Nie jest tu jednak chłodno. Wnętrze wyróżniają ciepłe barwy i dobrane materiały, takie jak deska na podłodze czy drewno widoczne w elementach zabudowy meblowej.
W kuchni połączonej z salonem, najważniejszym elementem jest duża wyspa, przylegająca z jednej strony do komina obudowanego wysokimi szafkami, a z drugiej do ściany. Dzięki temu zabiegowi, kuchnia, na życzenie inwestorów została zamknięta od strony salonu, nie zabierając przy tym poczucia przestrzenności. Wysoka zabudowa w kolorze bieli stanowi tło wyspy. Mieści się w niej lodówka typu french door oraz piekarnik i mikrofala. Po drugiej stronie w wyspie, znalazło się również miejsce na małą lodówkę na wino.
W całym mieszkaniu przewija się motyw ryflowanych powierzchni, których nie mogło ich zabraknąć również w kuchni. Wyspa od strony salonu posiada ukryte, ryflowane szafki w kolorze pistacjowym. Dialog z nimi nawiązuje dekoracyjny, ryflowany okap. Blat roboczy utrzymany w ciepłej tonacji, to terrazzo włoskiej firmy Santa Margherita Surfaces. Jest zwieńczeniem wyspy, a także jej głównym elementem dekoracyjnym. Na bokach zaprojektowane zostały półki, które razem ze ścianami i sufitem w kolorze brzoskwini tworzą wizualną ramę dla całej kuchni. Od strony salonu, do wyspy dostawiony jest drewniany stół, który razem z krzesłami subtelnie wyodrębnia się spośród ryflowanego tła. Salon utrzymany jest w kolorach zieleni, a jego przedłużeniem jest piękny, duży taras z widokiem na Warszawę.
Pierwszym punktem zwracającym naszą uwagę po wejściu do łazienki jest koralowa umywalka nablatowa, stojąca na białej szafce z blatem terrazzo. To umywalka Omnires, którą zaprojektowała Paulina Shacalis. Wspomniany blat przechodzi na część ściany i parapet, co tworzy razem integralną całość. Zwieńczeniem tej strefy jest lustro przechodzące na sąsiednią ścianę. Dzięki temu zabiegowi jego odbicia przy każdej okazji korzystania z łazienki są ciekawe i intrygujące dla mieszkańców. Efekt drewnianej ściany tworzy zabudowa meblowa, która posiada ukryte szafki oraz stelaż toalety. Bazą dla ciepłych kolorów są szare płytki z kamiennym motywem, widoczne na podłodze i lamperii poprowadzonej wokół ścian. Część prysznica powyżej nich dopełniają ryflowane, białe płytki, na których pięknie rozchodzi się światło. W łazience postawiliśmy na klasykę, czyli chromowane baterie, które odbijają kolory łazienki i dzięki temu zdecydowanie bronią się w tej przestrzeni.
Wchodząc do sypialni można poczuć iście hotelowy klimat. Wnętrze zawdzięcza swoje ciepło i przytulność ambientowemu oświetleniu i występujących w nim przyjemnym tkaninom. Ściana za łóżkiem, w dolnej części wykonana jest z miękkich paneli tapicerowanych. Przechodząc ku górze obserwujemy wykończenie ryflowanym, drewnianym panelem wykonanym na zamówienie.
W tej części nie mogło oczywiście zabraknąć kierunkowych lampek do czytania. Sypialnia pomimo niewielkiego metrażu sprawia wrażenie przestronnej i otwartej, dzięki występującej w niej przeszklonej ścianie z wyjściem na balkon. Znajdziemy tam również małą toaletkę z okrągłym lustrem, stanowiącą zgrabne dopełnienie przestrzeni – dodaje Małgorzata Wojtyczka.
W prawie każdym pomieszczeniu, zaczynając od korytarza, a kończąc na schowku z pralką mamy szafy i zabudowy pod wymiar, co umożliwia optymalne wykorzystanie przestrzeni i organizację wnętrza. Zaprojektowanie go z myślą o spełnieniu wszystkich oczekiwań inwestorów i jednoczesnym wystrzeganiu się wprowadzania niepotrzebnych elementów mogących zaburzyć harmonijną całość dla projektantki stanowiło nie lada wyzwanie. Gratulujemy efektu!
projekt: WOJTYCZKA Pracownia Projektowa (FB, IG)
zdjęcia: Mood Authors
Czytaj też: Warszawa | Mieszkanie | Wnętrza | Art Deco | Detal | whiteMAD na Instagramie
