Nowa identyfikacja Hotelu 1231 w Toruniu od studia Kolektyf

W architekturze detale mają ogromne znaczenie. Udowodnili to projektanci studia Kolektyf, którzy odpowiadają za grafiki, oznakowanie, neony oraz lifting logotypu toruńskiego Hotelu 1231. Całość wpisała się w klimat hotelu z historią.

Cóż oznacza data 1231? W tym roku oddział rycerzy zakonu krzyżackiego pod wodzą Mistrza Hermanna von Balka założył na brzegu Wisły gród, który stał się zaczątkiem dzisiejszego Torunia. Czterogwiazdkowy, butikowy hotel nie bez powodu przyjął takie miano – mieści się w sercu toruńskiej Starówki, na terenie należącym niegdyś do krzyżackiego zamku. Starsza część to odrestaurowany XIII-wieczny Młyn Zamkowy. Nowa – której dotyczyła realizacja Kolektyf – w miejscu dawnej krzyżackiej infirmerii wybudowanej w XIV wieku – budynku w którym zakonni rycerze leczyli się z chorób i odniesionych w walkach ran. Obie części budynku połączone są podziemnym przejściem – długi korytarz stał się świetnym miejscem do opowiedzenia za pomocą grafik historii powstania Torunia, a także przedstawienia motywów dotyczących medycyny i ziołolecznictwa.

Nie tylko pierniki

Firma Restauro działa w obszarze renowacji zabytków. Ich podstawowa działalność to konserwacja, remonty, modernizacje i adaptacje architektury zabytkowej. Wykonuje też badania, opracowuje projekty i ekspertyzy konserwatorskie. Można więc śmiało powiedzieć, że bardzo świadomie oraz z ogromną dbałością podeszła do swojego hotelowego obiektu. Od początku wiadomo było, że projekt Kolektyf musi ściśle odwoływać się do historii tego miejsca i samego Torunia. Nic dziwnego, że sam proces projektowy rozpoczął się od kwerendy po toruńskich bibliotekach i studiowania średniowiecznych manuskryptów oraz gotyckich budowli, powstałych mniej więcej w tym samym okresie. Dekoracyjne architektoniczne detale, m. in. okiennych rozet i dekoracyjnych fasad stały się źródłem motywów wplecionych w grafiki i system oznaczeń.

Wędrówki z mistrzem

Większość grafik znalazła się w przejściu podziemnym łączącym obie części hotelu. Hotelowi goście mogą tu stanąć m. in. twarzą w twarz z Mistrzem von Balkiem i odczytać fragment „Kroniki ziem pruskich” Mikołaja von Jeroschina, z którego dowiadujemy się o przybyciu Balka na ziemię chełmińską. Pojawia się tu wiernie odwzorowany średniowieczny herb Torunia i miejska pieczęć.


W grafikach użyte zostały dwa kolory: czerń i miedź, co dobrze koresponduje zarówno z zabytkowymi ceglanymi fragmentami murów, jak i ze współczesnym architektonicznym betonem. Grafiki nawiązujące do średniowiecznych drzeworytów przedstawiają rośliny lecznicze, medyków i zielarki oraz chorych. Przeplatają się z fragmentami łacińskich tekstów opisujących tajniki dawnej medycyny. Warto tu wspomnieć, że zielarski motyw powtarza się też w hotelowych pokojach. Ich ozdobą są grafiki z motywami ziół, zaczerpnięte z dawnych herbariów.

Miedź i stal

Większość oznakowania w Hotel 1231 w Toruniu wykonana została z miedzi i malowanej stali. Specjalnie zaprojektowane dla hotelu 1231 piktogramy oraz numeracja pokoi z cyframi nautycznymi (czyli zaprojektowanymi tak, by wizualnie pasowały do małych liter), aplikowane zostały bezpośrednio na materiałach wykończenia wnętrz.

Nawiązując do średniowiecznej kaligrafii z jej dekoracyjnymi inicjałami, oznakowanie również połączone zostało z wzorami zaczerpniętymi z gotyckich detali architektonicznych zabytków Torunia. Dodatkowo w zakresie realizacji Kolektyf znalazły się projekty neonów dla hotelowego kina 1410 i baru Gin o`clock. Przy wejściu do kina, nazwanego na cześć bitwy pod Grunwaldem, znajdziemy kolejny fragment autentycznego dokumentu – pokojowego traktatu toruńskiego z 1411 roku, kończącego tzw. wielką wojnę między zakonem krzyżackim, a Polską i Litwą.

Ostatnim elementem rozbudowanej realizacji Kolektyf był lifting hotelowego logo, dopasowujący go do całości systemu identyfikacji wizualnej. Logo to możemy podziwiać m. in. na zewnętrznym stalowym totemie, który sygnalizuje, że oba sąsiadujące budynki są obecnie częściami jednego hotelu.

Czytaj też: Toruń | Ciekawostki | Historia | Hotel | Detal | whiteMAD na Instagramie

zdjęcia: Leszek Godlewski, źródło: materiały prasowe studia Kolektyf