Pracownia projektowa Architektura Klasyczna opublikowała swoją propozycję zabudowy skweru ks. Twardowskiego, położonego tuż w sąsiedztwie hotelu Bristol. Przed II wojną światową stały w tym miejscu kamienice, które zostały zniszczone. Ich ruiny rozebrano, a na pustym placu urządzono zieleniec. Trzy budowle są jedynym fragmentem pierzei, która nie została odbudowana. Nowy budynek na Krakowskim Przedmieściu miałby uzupełnić tę lukę.
Architekt Tomasz Geras w miejscu zniszczonych kamienic proponuje całkowicie nową zabudowę, która miałaby domknąć Oś Saską monumentalnym gmachem.
Nowy budynek na Krakowskim Przedmieściu. Źródło: Architektura Klasyczna
Oś Saska, jedno z najbardziej monumentalnych założeń urbanistycznych Warszawy, obecnie rozprasza się w nieokreślonej pustce skweru przy Krakowskim Przedmieściu. Wydaje się, że wobec planowanej rekonstrukcji pobliskiego pałacu Saskiego opisana lokalizacja może tym bardziej domagać się swoistego “architektonicznego domknięcia”. Ponieważ przed wojną działka zabudowana była kamienicami o nieco przypadkowych gabarytach, przedstawiamy czysto teoretyczną propozycję zagospodarowania placyku budowlą w duchu tradycyjnym, którą opracowaliśmy kiedyś.
Skwer przed i po budowie nowego obiektu. Źródło: whiteMAD/Mateusz Markowski i Architektura Klasyczna
Budynek nie byłby obiektem pozbawionym kontekstu architektonicznego. Miałby swoje odniesienia w sąsiedniej zabudowie, a przy tym pełniłby funkcję elementu domykającego oś:
Boczne skrzydła budynku mogłyby nawiązywać do znajdującego się po drugiej stronie ulicy Domu Bez Kantów, zaś półokrągła nisza – w sposób bardziej dosłowny sięgać po wątki klasycystyczne. Dzięki takiemu zabiegowi budynek nie zdominowałby monumentalnością perspektywy Krakowskiego Przedmieścia, jednocześnie zapewniając uroczystą oprawę kończącej się tu Osi Saskiej.
Pomnik Józefa Piłsudskiego obecnie i na tle nowego obiektu. Źródło: whiteMAD/Mateusz Markowski i Architektura Klasyczna
Osie urbanistyczne co do zasady są półprostymi, a więc posiadają przynajmniej początek. Tymczasem obecnie Oś Saska jest linią: nie wiadomo, gdzie się kończy ani gdzie się zaczyna. Skrzyżowanie tego założenia z Krakowskim Przedmieściem wydaje się naturalnym miejscem na jakiś punkt kulminacyjny. Dominanta wysokościowa nie wchodzi w grę ze względu na gabaryty Traktu Królewskiego, może właściwa byłaby więc dominanta architektoniczna? – wyjaśnia architekt.
Koncepcja zakłada zachowanie skweru w takiej formie, w jakiej istniał przed wojną i zabudowę jedynie głębszej części terenu.
A Wy, co sądzicie o tym pomyśle?
Źródło: Pracownia projektowa – Architektura Klasyczna
Czytaj też: Architektura | Kamienica | Miasto | Warszawa | Architektura w Polsce