fot. Maria Kot

Osiedle Perfumiarnia w Poznaniu projektu JEMS Architekci

Znajduje się w prestiżowej lokalizacji przy Parku Wilsona. Osiedle Perfumiarnia w Poznaniu to jeden z najdroższych adresów w mieście. Inwestycja promowana jest jako luksusowa, a świadczyć o tym ma nie tylko lokalizacja, ale i wysokiej jakości materiały, z których powstała. Czym wyróżnia się realizacja?

Osiedle Perfumiarnia w Poznaniu zaprojektowali architekci z biura JEMS Architekci. Jej charakterystycznym elementem jest rzeźbiarska, “falująca” elewacja i wygięte w łuk loggie ze srebrzystymi żaluzjami. Wewnątrz znajdują się przestronne apartamenty. Jedno z nich o wielkości 61 m kw. opisywaliśmy TUTAJ. Na opublikowanych w artykule zdjęciach widać jak wspomniane loggie korespondują z aranżacją wnętrza. Wróćmy do samego osiedla.

Kompleks składa się w sumie z sześciu budynków, które zostały zgrupowane w trzy pary. Nazwa Perfumiarnia nawiązuje z kolei do dawnej fabryki perfum, która znajdowała się w tym miejscu. Osiedle sąsiaduje z historyczną zabudową kamienic z XIX i XX wieku oraz Parkiem Wilsona.

Architektoniczna forma osiedla nawiązuje do ekskluzywnej Dzielnicy Johowa, znajdującej się po drugiej stronie parku. Wzorując się na berlińskiej secesji ponad sto lat temu budowano tu drogie kamienice z bogatymi zdobieniami.

Wertykalny układ fasad to odpowiedź na dwa sąsiadujące światy: park i zabudowę kamienic. Twarda artykulacja elewacji frontowej od strony istniejących budowli przechodzi w miękkie, ekspresyjne w planie tarasy, przesłaniane żaluzjami z metalowej siatki. Pionowe krawędzie zasłon nawiązują zarazem do grafiki drzew, budynki dyskretnie wpisują się w otoczenie – tłumaczy architekt Marcin Sadowski, partner w pracowni JEMS Architekci.

Atutem osiedla jest bliskość starych drzew. Projektując osiedle architekci chcieli stworzyć przedłużenie parku i sprawić, że “falująca” fasada będzie otaczać przyrodę. Zieleń zdaje się przenikać przez ściany i sprawia wrażenie, jakby osiedle stało tutaj od wielu lat.

Budynki zaprojektowaliśmy w taki sposób, by zieleń parku była odczuwalna w całym zespole. Natura towarzyszy mieszkańcom już przy wchodzeniu do domów, ujawnia się w prześwitach pomiędzy budynkami i wnika do wnętrz – dodaje Sadowski.

fot. Maria Kot

Apartamenty osiedla mają loggie z dużymi przeszkleniami. Ich łukowaty kształt ma zachęcać do zerkania raz w jedną, a raz w drugą stronę. Po bokach znajdują się kurtyny, które można otwierać i zamykać, kadrując widok na park. Przesłony mają też być neutralnym tłem dla zieleni parku. Architekci z pracowni JEMS przyznają, że pofalowane kotary z półprzeziernej stalowej siatki, które są sterowane pilotem były skomplikowanym projektem, ale są zadowoleni z zaproponowanego rozwiązania.

W sumie budynki osiedla mają 140 apartamentów, których powierzchnia wynosi od 46 do 153 m kw.

fot. Maria Kot, Juliusz Sokołowski

projekt: JEMS Architekci

Czytaj też: Poznań | Osiedle | Miasto | JEMS Architekci | Modernizm | whiteMAD na Instagramie