fot. Krzysztof Bytomski

Projekt modernizacji Superjednostki w Katowicach wg. Filipa Gawina

Publikujemy projekt dyplomowy magisterski, którego autorem jest Filip Gawin, absolwent Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej. Student przygotował projekt modernizacji Superjednostki w Katowicach, a jego promotorką była dr hab. Agata Twardoch prof. PŚ.

Jaką więc drogę przyjąć w poszukiwaniach zawsze aktualnych problemów mieszkalnictwa: czy powtarzać ustalone archetypy kształtowania mieszkań i ich zespołów, czy szukać nowych? Oczywiście – dalej poszukiwać. Wartością podstawową istoty ludzkiej jest jej odmienność i wielorakość. Fizyczna i psychiczna. Ale wszystkich cechuje dążenie do poprawy swego bytu. Również poprzez mieszkanie, które mają – chcieliby je zmienić, ulepszyć. Tyle marzeń, ile bytów – Witold Cęckiewicz

Szacuję się, że obecnie w blokach z prefabrykatów mieszka w Polsce około 12 milionów ludzi. Budynki te są nieodłącznym krajobrazem wielu polskich miast. Powstałe, aby odpowiedzieć na kryzys mieszkaniowy miały być budowane przede wszystkim szybko, tanio i w dużej liczbie.

Szybko następujące przemiany cywilizacyjne m.in. starzenie się populacji, wzrost liczby gospodarstw jednorodzinnych, niż demograficzny, wzrost indywidualizacji oraz czasu wolnego determinują potrzebę ich modernizacji. Brak odpowiednich założeń dostosowania bloków w Polsce do współczesnych standardów może w niedługim czasie pogłębić rozwój problemów określanych jako „syndrom wielkiego osiedla”.

Projekt zakłada opracowanie koncepcji modernizacji, dostosowanej do zmieniających się potrzeb mieszkańców, które poprawią jakość budynku Superjednostki, przyjrzenie się z jakimi problemami dotyczącymi kwestii zamieszkiwania zmagają się lokatorzy, zwrócenie uwagi na genezę budownictwa socjalnego. Efektem jest stworzenie przyjaznej przestrzeni, umożliwiającej interakcje sąsiedzkie, spędzanie wolnego czasu, rozwijanie zainteresowań niemożliwych do zrealizowania przy obecnym metrażu mieszkań i strukturze budynku.

Aksonometria istniejąca

W momencie, gdy na Zachodzie odchodzono od budowy wielkich osiedli, ponieważ zauważono wiążące się z tym problemy społeczne, w Polsce tak naprawdę dopiero zaczynano je budować. Było to spowodowane wieloma czynnikami geopolitycznym, jednak należy podkreślić fakt, że nie stały się one w naszym kraju w przeciwieństwie do Francji, czy Niemcy miejscami gettoizacji. Nie lokowano w nich najuboższej części społeczeństwa. Polska nigdy również nie była krajem, który przyciągałby imigrantów zarobkowych, w takiej skali jaka miała miejsca za naszą zachodnią granicą. Mieszkania w osiedla z wielkiej płyty, prefabrykatów dalej cieszą się u nas dużym zainteresowaniem. Oczywiście możemy dostrzec wiele minusów płynących z tego typu mieszkań jednak bardzo często w ich sąsiedztwie dalej znajdują się tereny zielone, place zabaw, szkoły, sklepy, lokale usługowe.

Brak zniszczeń na szeroką skalę, funkcjonujące spółdzielnie oraz duży przekrój społeczeństwa dalej mieszkający w tych budynkach są głównymi czynnikami, przez które w Polsce nie ma przykładów gruntownych modernizacji tych osiedli. Jedynymi z głównych zmian są termomodernizacje wynikające ze zdecydowanie większych wymagań norm dotyczących energooszczędności budynków. Przez lata synonimem termomodernizacji była pasteloza, malowanie nowych elewacji na wszystkie kolory tęczy miało być lekarstwem na szarość. W ostatnim czasie poprzez nagłośnienie problemu i pokazanie, że nie jest dobra metoda na wykończenie elewacji termomodernizowanych obiektów, zaczęły się pojawiać pomyślne przykłady charakteryzujące się estetyką oraz wyczuciem. Nawiązuje się w nich do oryginalnych projektów architektów, pojawiają się wykończenia inspirujące się na historycznymi mozaikami czy obrazami znanych malarzy. Przykładem dobrej termomodernizacji jest budynek Superjednostki. Jednokolorowe, utrzymane w odcieniach szarości wykończenie tak dużego obiektu zasługuje na pochwałę, jednak czy po poznaniu problemów mieszkańców należy się ograniczać tylko do poprawy wymagań dotyczących energooszczędności budynku czy nie należałoby pójść krok dalej i dokonać modernizacji obiektu z prawdziwego zdarzenia?

Komfort życia jest ściśle powiązany z jakością mieszkania, w którym je spędzamy. Budynki z prefabrykatów zbudowane w latach 70. XX wieku niewątpliwie podniosły wtedy standardy zamieszkiwania wielu ludzi, jednak od tego momentu minęło ponad 50 lat. Można stwierdzić, że w dużym stopniu nie są one przystosowane do współczesnego stylu życia.

Piętro pierwsze zostało w całości zamieniona na kondygnację usługowo – handlową. Ze względu na dużą liczbę seniorów zamieszkujących budynek Superjednostki powstanie takiego piętra jest dużym udogodnieniem w ich życiu codziennym. Zaprojektowano sklepy warzywne, piekarnie, aptekę, kawiarnie, salon fryzjerski pralnię, miejsca do coworkingu, toalety oraz klatki ewakuacyjne. Użytkownicy wymienionej strefy oraz mieszkańcy Superjednostki mają możliwość przemieszczania się po całej kondygnacji istniejącymi klatkami schodowymi oraz projektowanymi windami. Na piętro prowadzi również łącznik z dachu projektowanego parkingu wielopoziomowego.

Dach, część wspólna

Drugie piętro zostało zaprojektowane zgodnie z ideą co-livingu, która zakłada projekt przestrzeni mieszkalnej powstałej z myślą podniesienia jakości życia użytkowników poprzez podział kosztów. Dogodna lokalizacja Superjednostki w ścisłym centrum miasta, bliskość wielu miejsc pracy oraz Uniwersytetu Śląskiego jest atrakcyjnym wyborem przede wszystkim dla młodych ludzi. Konstrukcja balkonów dostawnych powiększa ich przestrzeń użytkową o 21,6 m2. Na kondygnacji znajduję się 5 kuchni wspólnych wraz z jadalnią, z czego 3 są powiększone o salon oraz taras. W częściach wspólnotowych zaprojektowano czytelnie, warsztat, miejsce do co-workingu oraz pralnie.

Pozostałe 13 kondygnacji to piętra mieszkalne. Obecnie w Superjednostce występują 4 typy mieszkań, M-3, M-4, M-4’ oraz M-5 różnią się one od siebie nieznacznie metrażem. Najmniejsze mieszkanie ma 38m2, a największe 55,5 m2. Dzięki temu, że główna konstrukcja ścian nośnych oparta jest na module 6,6 x 6,6 daje to możliwość do przekształceń, poprzez łączenie ze sobą mieszkań w poziomie jak i pionie. Dywersyfikacja mieszkań ma na celu polepszenie standardów życia w budynku. Projekt zakłada pozostawienie łazienek w ich obecnym umiejscowieniu. Niektóre z mieszkań M-3 ze ślepą kuchnią przeprojektowano na M-2 z otwartą kuchnią wraz z jadalnią i sypialnią dla jednej bądź dwóch osób. Pozostałe M-3 zamieniono na kawalerki, również z otwartą kuchnią z jadalnią oraz miejscem do spania. Poprzez połączenie dwóch mieszkań w poziomie otrzymano mieszkanie M-3 o metrażu 75,7 m2 odpowiednie dla rodziny z dziećmi, które zawiera otwartą kuchnie z jadalnią, połączoną z salonem, pokój oraz sypialnię z garderobą.

Na każdej kondygnacji w 5 najmniejszych mieszkaniach M-3 zaprojektowano części wspólne, wzmacniające więzi sąsiedzkie, stwarzające możliwość interakcji międzyludzkich, realizacje zainteresowań i miejsce spędzania wolnego czasu, które mimo modernizacji uniemożliwia metraż mieszkań. Przy tak olbrzymim założeniu jakim jest Skomasowana Jednostka Mieszkaniowa integracja wszystkich mieszkańców jest niemożliwa, jednak utworzenie przestrzeni wspólnej w obrębie jednego z segmentu stwarza możliwość zacieśnienia się więzi z najbliższymi sąsiadami. Projekt uwzględnia powstanie czytelni, siłowni, miejsc do yogi, medytacji, rozmów, spotkań mieszkańców Superjednostki. O dokładnym przeznaczeniu tych przestrzeni powinni jednak decydować wspólnie lokatorzy.

Superjednostka jest jednym z najwyższych obiektów znajdujących się na terenie Śródmieście-Zachód. Rozmiary budynku sprawiają, że na jego ostatniej kondygnacji jest teren o powierzchni ponad 3 tyś. M2.

Przekrój

Kolejnym z przyjętych rozwiązań jest udostępnienie części dachu dla wszystkich mieszkańców. W projekcie powstały 3 strefy umożlwiające rekreację na dachu budynku Superjednostki. W skrajnych segmentach powstały przestrzenie umożliwiające organizacje przyjęć okolicznościowych, przyjmowanie gości, wspólne grillowanie oraz spędzanie wolnego czasu. W północnej części segmentu środkowego znajdują się 3 szklarnie przeznaczone na przydomowe uprawy. W południowej części segmentu środkowego projekt uwzględnia powstanie mieszkań dwukondygnacyjnych.

W Superjednostce mieszka około 3 tysięcy ludzi. Te 3 tysiące bytów rożni się od siebie całkowicie, są w różnym wieku, mają różne zainteresowania, indywidualne hobby, sposoby na spędzanie wolnego czasu, pracują o różnych porach, jednak łączy je coś bardzo ważnego, mieszkają w jednym bloku.

Stalowa konstrukcja balkonów dostawnych jest niezależna od konstrukcji budynku, kotwiona w poziomie stropów każdej kondygnacji oraz oparta na własnych fundamentach. Budowa może być przeprowadzona podczas normalnego funkcjonowania obiektu i nie wiążę się z koniecznością opuszczenia swoich domów przez mieszkańców

Po demontażu obecnej stolarki okiennej projekt zakłada wzmocnienie konstrukcji nośnej zbrojeniem z taśm CFRP, które pozwalają zwiększyć nośność nawet 3 krotnie, co zostało skonsultowane z konstruktorem.

Projekt Superjednostka 2.0 uwzględnia wiele aspektów, które wpływają na jakość zamieszkiwania w budynku. Zaprojektowano wspólne czytelnie, siłownie, miejsca do spotkań i pracy. Dach, z którego rozpościera się widok na panoramę Katowic, dzięki wprowadzeniu funkcji rekreacyjnych stał się miejscem interakcji sąsiedzkich. Zróżnicowanie typów mieszkań pozwoli na dywersyfikacje odbiorców. Należy jednak pamiętać, że to w znacznej mierze do mieszkańców i ich potrzeb powinny zależeć decyzje o tym co powinno się znaleźć w modernizowanym obiekcie. Wspólnie podczas spotkań, rozmów powinni oni czynnie uczestniczyć w procesie projektowym.

źródło: Filip Gawin

Czytaj też: Katowice | Modernizm | Metamorfoza | Architektura PRL | whiteMAD na Instagramie