Rzeźba dziewczynki gdyńskiego artysty Tewu została zniszczona

Tewu to tajemniczy polski artysta, który tworzy od 2016 roku. Stawia rzeźby w różnych miejscach na Pomorzu. Rzeźba dziewczynki, którą wykonał w 2017 roku została niedawno zniszczona.

“Za każdym razem jak ktoś niszczy moją pracę zastanawiam się co kieruje tą osobą” – napisał na swoim Instagramie Tewu, publikując zdjęcie pozostałości rzeźby. To dziewczynka, która ustawiona była na ulicy Abrahama, za ogrodzeniem tuż obok sklepu.

Tewu instaluje swoje rzeźby bez formalnych zgód. Taki jest właśnie street art. Jego rzeźby często znikały po kilku dniach. Demontowali je zarządcy terenu albo po prostu ktoś je zabierał. Z Dziewczynką z ul. Abrahama było inaczej – przez kilka lat rzeźba stała nienaruszona. Do czasu. Kilka dni temu spotkał smutny los. Rzeźba przedstawiająca dziewczynkę siedzącą na ziemi została zniszczona.

Żeby rozłupać kawał betonu, który w dodatku umieszczono za płotem, naprawdę trzeba się postarać. Instalując każdą z rzeźb, liczę się z tym, że taka chwila prędzej czy później nadejdzie. Jednak gdy już do tego dochodzi, bardzo to przeżywam i jest mi naprawdę źle. Ta dziewczynka była dla mnie szczególnie ważna. To, że uchowała się tak długo, czyniło ją wyjątkową – napisał Tewu na swoim profilu na Instagramie.


Warto wspomnieć o poprzednich pracach, które artysta „porzuca” na ulicach. Pierwszą tego typu pracą był „Chłopiec” wpatrujący się w morze przy Skwerze Kościuszki. Rzeźba została umieszczona na wystających z muru prętach, więc Tewu w żaden sposób nie musiał „nawiercać” i niszczyć przestrzeni miejskiej. Po zaledwie miesiącu rzeźba została odłupana przez nieznanych sprawców, pozostawiając jedynie jasny ślad po cokole. Pracę polskiego Banksyego pojawiła się również przy al. Piłsudskiego 16. W tym miejscu ustawił betonową rzeźbę chłopca przymocowaną do muru.

Mamy nadzieję, że przykre zdarzenie nie zniechęci artysty do dalszej aktywności.

Czytaj też: Gdynia | Miasto | Sztuka | Rzeźba | whiteMAD na Instagramie

źródło: UM Gdynia, Tewu