Monumentalny buddyjski pomnik w japońskim mieście Sendai od lat budzi podziw mieszkańców i odwiedzających. Pomnik góruje nad osiedlem domów jednorodzinnych wybudowanym w latach 60. Ma aż 100 metrów wysokości i zawiera 12 wewnętrznych kondygnacji. Monument formalnie znany jako Sendai Daikannon doczekał się w tym roku remontu.
Choć pomnik związany jest z buddyzmem, to nie przedstawia on Buddy. Uwieczniona postać to Guanyin, bogini miłosierdzia lub inaczej mówiąc, kobieta dążąca do stanu Buddy. Jest to drugi co do wielkości pomnik w Japonii zaraz po Ushiku Daibutsu. W rankingu najwyższych pomników na świecie zajmuje szóste miejsce. Dla porównania statua Chrystusa Zbawiciela w Rio de Janeiro mierzy zaledwie 38 metrów.
Statua ma mnóstwo elementów związanych z buddyjską symboliką. Dostrzec można na niej tradycyjne napisy, klejnot mierzący 3 m oraz 2-metrową butelkę wody. Klejnot, według wierzeń, ma spełniać życzenia. Butelka z kolei, ,,wylewa” mądrość. Pomnik jest także budynkiem i w środku skrywa dwanaście wewnętrznych kondygnacji, na których można znaleźć wszelakie buddyjskie artefakty. Na parterze znajdują się 33 rzeźby przedstawiające poszczególne formy, jakie przybiera bogini. Z kolei przy środkowym trzonie budynku umieszczono pomniki demonów. Jeden na każdy miesiąc chińskiego kalendarza.
Historia pomnika sięga lat 60. XX w. Deweloper Futaba Group rozpoczął w tym miejscu budowę osiedla domów jednorodzinnych. Założyciel firmy – Kubara, postanowił złożyć podziękowania buddyjskiej bogini za sukces jego spółki. Dlatego wraz z budową osiedla, rozpoczął także budowę pomnika. Monument został ukończony w 1991 r., na stulecie nadania praw miejskich Sendai. Z początku mieszkańcy okolicy byli przerażeni kolosalną budowlą, pozornie niepasującą do osiedla. Z czasem jednak polubili Sendai Daikannon. Budynek jest widoczny z całego miasta i stał się jego symbolem ściągającym turystów.
Co ciekawe, poza początkowymi protestami mieszkańców, z pomnikiem wiąże się jeszcze jedna kontrowersyjna sprawa. Tuż po wybudowaniu, okazało się, że budowla zakłóca sygnał telewizji analogowej. Budynek „wystąpił” nawet w kilku filmach. Każdego roku Sendai Daikannon przyciąga wielu wyznawców buddyzmu oraz turystów z całego świata.
W marcu 2023 r. wykonano remont pomnika. Ustawienie rusztowań okazało się zbyt drogie, dlatego do zadania zatrudniono pracowników, którzy prace naprawcze wykonywali zwisając na linach. Doświadczona ekipa odmalowała pomnik na biało i załatała pęknięcia. Koszt renowacji wyniósł 200 milionów jenów, czyli około 5 611 000 zł.
źródło: malevus.com (malevus.com)
Czytaj też: Japonia | Architektura sakralna | Ciekawostki |Historia | whiteMAD na Instagramie